A A+ A++

Jedna trzecia pracowników MOPS-u w Łodzi poszła na zwolnienia chorobowe. 30 osób złożyło wypowiedzenia, a kolejne zapowiadają, że to zrobią.

– Nasza praca jest naprawdę ciężka, z ludźmi z trudnych środowisk. Mamy kontakt z ludzkim cierpieniem, często z agresją. My jesteśmy silni. Strajk był po to, żeby nam się pracowało lepiej, za godziwą wypłatę. Teraz coraz więcej pracowników socjalnych załamuje ręce. Nikt nas nie chce słuchać. Coraz więcej ludzi odchodzi z pracy – mówi przedstawicielka środowiska pracowników socjalnych MOPS-u, która razem z innymi tygodniami brała udział w strajku.

Do pracy w MOPS-ie nie ma kolejek

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZabrali mężczyźnie zakupione drony i przekazali je Ukraińcom
Następny artykułAzoty kończą przygodę z europejskimi rozgrywkami