Kolejna osoba oszukana metodą na Blik-a. 59-letnia chełmianka podała kod Blik-a przekonana, że prosi o niego jej zięć. Tymczasem pod mężczyznę podszyli się oszuści.
Jak wynikało z relacji pokrzywdzonej przez komunikator internetowy otrzymała wiadomość od swojego zięcia z prośbą o pomoc w opłaceniu zamówienia za pomocą Blik-a. Kobieta próbowała dodzwonić się do męża córki, ale ten nie odebrał. Wygenerowała więc kod i wysłała mu go. Później, gdy udało jej się skontaktować z zięciem, okazało się, że hakerzy przejęli konto mężczyzny i w jego imieniu wysyłali do znajomych z jego listy analogiczne prośby.
– Apelujemy o ostrożność w przypadku otrzymania tego typu wiadomości. Zanim zdecydujemy się na przekazanie pieniędzy, skontaktujmy się z tą osobą osobiście lub telefonicznie, aby sprawdzić, czy faktycznie potrzebuje takiej pomocy. Nie kierujmy się pośpiechem czy też emocjami, lecz zdrowym rozsądkiem. Pomysłowość oszustów jest nieograniczona, wciąż wymyślają nowe metody, chcąc wyłudzić od nas pieniądze – apeluje kom. Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. (pc)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS