Jak nietrudno zgadnąć było to koncertowanie na Dzień Kobiet. Może i nieco spóźnione ale z pewnością nie przeterminowane.
Naszą uwagę zwróciła warszawska piosenka podwórkowa. Zapowiada się istne muzyczne szaleństwo, innych piosenek podwórkowych nie pisano.
Bilety jak zwykle wyprzedały się do ostatniego, co dowodzi, że zamysł tych muzycznych spotkań całkiem jest udany, co oczywista nie oznacza, że artyści nie planują choćby drobnych zmian. Podpowiadamy – może piosenki z dwudziestolecia międzywojennego, takiego np. Bodo.
Śmiemy twierdzić, że publika lubi to wspólne muzykowanie ponieważ nigdzie indziej publicznie nie może się przekonać jak bardzo jest utalentowana.
Podajemy, że wśród artystów Spotkania Towarzyskiego Piosenki Odkopanej mamy nauczycielki, przedsiębiorców, lekarzy i jak nam powiedziano w tajemnicy dwóch chuliganów. Jedno jest pewne – wspólne muzykowanie daje radość nie do opisania. Nie opisujemy więc i tak kończymy tę relację.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS