Zagłębie Lubin pogrążone jest w kryzysie. Od dwóch miesięcy punktuje najgorzej w lidze, odpadło z Pucharu Polski, piłkarze stoją w miejscu. Nic dziwnego, że pozycja Dariusza Żurawia wisi na włosku.
Sebastian Staszewski z Interii twierdzi, że władze Zagłębia Lubin coraz częściej i coraz poważniej myślą o zwolnieniu zawodzącego Żurawia i zmianie na ławce trenerskiej. Faworytem do przejęcia schedy po byłym trenerze Lecha Poznań jest ponoć Piotr Stokowiec, czyli trener doskonale znany w Lubinie.
Czytamy ten Staszewskiego: Dodatkowo Stokowiec jest już do wzięcia, bo przepis ograniczający możliwość zmiany pracy trenerów obowiązuje tylko na przestrzeni rundy. A ta – chociaż Ekstraklasa gra do 19 grudnia – właśnie się zakończyła. Oznacza to, że w Lubinie bez żadnych konsekwencji będą mogli zatrudnić Stokowca już w przyszłym tygodniu. Czy tak się stanie? Możliwe, że szkoleniowiec dołączy do klubu dopiero po zakończeniu tegorocznych rozgrywek, a więc w nowym roku.
Wcześniej przez kilka lat Piotr Stokowiec z niezłymi wynikami pracował w Lechii Gdańsk, ale wczesną jesienią władze Biało-Zielonych uznały, że wyczerpała się formuła współpracy i zatrudniły w jego miejsce Tomasza Kaczmarka. Ostatnio Stokowiec sprawdzał się jako ekspert telewizyjny.
Czytaj więcej:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS