Optymalnie należy rozkręcić grzejnik tam, gdzie otrzymaliśmy takie zalecenie od administracji budynku. Jak mówią eksperci, nie wiąże się to z kosztami, ponieważ w pierwszych fazach ogrzewania nie występuje znacząca różnica temperatury. Warto zrobić to także, jeśli latem na naszym piętrze był przeprowadzany remont. Wówczas zapobiegniemy ewentualnemu zapowietrzeniu.
Jak mówią w rozmowie z nami eksperci z zakresu hydrauliki, maksymalne odkręcenie kaloryfera jest potrzebne szczególnie w przypadku budownictwa starszego typu, budowanego w latach 2000-2005. W tego typu blokach nie ma bowiem automatycznych odpowietrzników w szachtach, a odpowietrzanie odbywa się przez grzejnik łazienkowy w jednym z lokalów.
A co z blokami starszymi, np. tych z lat 60. lub 70? Wszystko zależy od rodzaju systemu rozprowadzającego ciepło po budynku. Kiedyś podczas pierwszego uruchomienia w sezonie, należało maksymalnie otworzyć przepływ, aby system się nie zapowietrzył. Powietrze było w ten sposób przepchnięte przez wszystkie grzejniki, aby nie zostawało w poszczególnych lokalach.
Obecnie takich problemów już nie powinno być, bo wiele bloków jest po remoncie, a w pionach jest stosowany odpowietrznik automatyczny.
Jeżeli nasza instalacja przysparza problemów z zapowietrzeniem, można prewencyjnie rozkręcić grzejnik bezpośrednio przed uruchomieniem centralnego ogrzewania w bloku. W przypadku, gdy spóźnimy się z taką czynnością, konieczne będzie wezwanie konserwatora obiektu lub serwisu technicznego.
Jeżeli wspólnota mieszkaniowa nie zapewnia takich usług, można zaopatrzyć się w kluczyk do odpowietrzania z kwadratowym wejściem i zrobić to samemu. Należy spuszczać powietrze do momentu, aż pojawi się stały strumień wody.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS