Jeśli chodzi o uniwersum Gwiezdnych Wojen, na pewno najważniejszym wydarzeniem w świecie gier jest nadchodzące Star Wars Outlaws od Ubisoft Massive. Zanim jednak do tego dojdzie, na rynek wchodzi powoli gra, która w 2002 roku przyciągnęła sporą część fanów sagi, choć przez wzgląd na platformowe ograniczenia jakiejś gigantycznej furory nie zrobiła. Kto więc ma ochotę na mały powrót do przeszłości niewielkim kosztem, ma na to okazję.
Star Wars: Bounty Hunter pojawi się na rynku już 1 sierpnia. Tymczasem wypuszczono premierową zapowiedź.
Star Wars: Bounty Hunter – Jango Fett powróci w nowym wydaniu na aktualne platformy. Znamy datę premiery i ceny
Podczas gdy koniec sierpnia naznaczony jest Star Wars Outlaws, na samym jego początku studio Aspyr postara się zmazać bardzo nieprzyjemne wrażenie po straszliwym falstarcie klasycznej kolekcji Battlefronta i przypomnieć graczom, że potrafi tworzyć udane pozycje. Mają bardzo dobrą okazję, jako że postać Jango Fetta i zachęcająca perspektywa powrotu do Prequel Trilogy – a konkretnie do okresu przypadającego na 10 lat przed Atakiem klonów – same w sobie mogą przynieść dobry efekt, należy tylko wykonać porządną robotę z odświeżeniem tytułu.
Star Wars Outlaws – żywot przemytnika w galaktyce. Dłuższa prezentacja gry prosto z Ubisoft Forward
Tym samym Star Wars: Bounty Hunter pojawi się już jutro na komputerach osobistych, a także konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X|S oraz Nintendo Switch. Z racji ostatnich potknięć Aspyra warto jednak choć chwilę odczekać z zakupem i sprawdzić, jak wygląda odbiór gry w pierwszych dniach. Sama zawartość raczej nas wielce nie zaskoczy. To klasyczny remaster, więc będzie to trochę już oldschoolowa gra akcji z uzbrojonym po zęby łowcą nagród podróżującym po galaktyce. Miłym akcentem jest opcja wcielenie się w Bobę Fetta po uprzednim przejściu Bounty Huntera jego ojcem.
Źródło: PlayStation (Youtube)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS