Czy mając wykupioną polisę na życie, można liczyć na wypłatę świadczenia w przypadku zatrucia lub śmierci w wyniku spożycia niejadalnych grzybów?
Czy ubezpieczenie obowiązuje, gdy… grzyby zatruwają życie?
W polskiej tradycji kulinarnej grzyby pełnią niezwykle istotną funkcję. Nic zatem dziwnego, że jak co roku Polacy tłumnie wyruszają do lasów w poszukiwaniu najsmaczniejszych grzybów. Nie wszyscy powinni je jeść – nie poleca się spożywania grzybów kobietom w ciąży, karmiącym piersią, dzieciom, osobom starszym i osobom z zaburzeniami pracy przewodu pokarmowego.
Niestety co roku dochodzi do ok. 20-50 zatruć w wyniku przypadkowego spożycia niejadalnych owocników.
Czy ubezpieczenie zadziała?
W przypadku, gdy dochodzi do zatrucia grzybami, najczęstszymi objawami są nudności, wymioty, bóle brzucha i głowy oraz podwyższona temperatura ciała. Gdy tylko podobne objawy pojawiają się po zjedzeniu grzybów, należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem. Bardzo często zatrucie grzybami wymaga hospitalizacji, a w skrajnych przypadkach może zakończyć się nawet śmiercią. Pierwsze objawy zatrucia mogą pojawić się zaledwie po kilku godzinach od spożycia trujących grzybów, choć ta kwestia zależna jest od rodzaju skonsumowanych grzybów. Niektóre okazy dają oznaki zatrucia nawet po kilkunastu godzinach.
Leczenie szpitalne w niektórych przypadkach zatruć może trwać od kilku do nawet kilkunastu tygodni. Czy posiadając ubezpieczenie na życie można liczyć na wypłacenie świadczenia w przypadku zatrucia grzybami?
– Polisy na życie nie wykluczają wypłaty świadczenia osobom, które zatruły się przy spożyciu niejadalnych grzybów. W przypadku hospitalizacji osoba poszkodowana może liczyć na wypłatę świadczenia za pobyt w szpitalu zgodnie z zapisami zawartymi w umowie. Podobnie sytuacja wygląda, gdy w wyniku zatrucia dojdzie do zgonu ubezpieczonej osoby. Uposażony w polisie może ubiegać się o wypłatę świadczenia – mówi Małgorzata Panek, ekspertka ds. ubezpieczeń na życie w CUK Ubezpieczenia.
Lepiej zapobiegać, czyli jak przygotować się na grzybobranie?
Zwykle do zatrucia grzybami dochodzi, gdy niewłaściwie rozpoznamy dany okaz. Niektóre grzyby trujące mogą łudząco przypominać dobrze znane nam rodzaje jadalnych okazów, więc w razie jakichkolwiek wątpliwości, lepiej zrezygnować jest z posiłku niż ryzykować życiem.
Warto dobrze przygotować się do grzybobrania – atlas grzybów – nawet w wersji internetowej powinien stać się nieodłącznym elementem takich aktywności. W razie jakichkolwiek wątpliwości lub w celu sprawdzenia swoich zbiorów można również udać się do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej, gdzie grzyboznawcy lub klasyfikatorzy mogą bezpłatnie zweryfikować jadalność zebranych grzybów. Wysiłek włożony w dokładne sprawdzenie grzybów, jest niewielką ceną, którą płacimy za pewność, że na talerzu znajdują się wyłącznie jadalne okazy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS