Biegi, skok w dal i tzw. deska, czyli test wytrzymałościowy – takim próbom poddawani są w szkołach uczniowie klas 4-8. Są też ważeni i mierzeni. – To niepotrzebny stres dla uczniów i naruszenie prawa – mówią przeciwnicy programu “Sportowe talenty”.
Program “Sportowe talenty” opracowany został, kiedy stanowisko ministra edukacji piastował Przemysław Czarnek, a ministra sportu i turystyki Kamil Bortniczuk. Plany wprowadzenia przesiewowych testów sprawnościowych dla uczniów i gromadzenia ich wyników w centralnej bazie danych spotkały się z krytyką wielu środowisk: od rodziców uczniów, poprzez nauczycieli aż po działaczy edukacyjnych. Twierdzili oni, że testy doprowadzą do tego, że uczniowie o różnych warunkach i możliwościach fizycznych będą porównywać się między sobą, a dzieci mniej sprawne będą mieć poczucie odstawania od grupy, a nawet padać ofiarą kpin rówieśników. Zwracali też uwagę, że program jest wprowadzany z naruszeniem przepisów Konstytucji oraz RODO.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS