Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W ostatnich dniach temat zabudowy Hali Jaworowej często pojawiał się w sieci i wywołał wiele komentarzy. Spora część osób wyraziła swoje niezadowolenie i sprzeciw wobec nowej inwestycji. Obawy spowodowane były chęcią ochrony pięknego miejsca i lokalnej społeczności.
Inwestor z Hali Jaworowej zabiera głos
Hala Jaworowa to jedna z najładniejszych hal Beskidu Śląskiego, miejsce na trasie Szlaku Kultury Wołoskiej, z której roztaczają się fantastyczne widoki na polskie i czeskie Beskidy.
O temacie zabudowy Hali Jaworowej wspominaliśmy zaledwie kilka dni temu w artykule: “Protest w Beskidach – Hala Jaworowa ma zostać ‘zabetonowana’? Mieszkańcy i turyści sprzeciwiają się. Inwestor projektu postanowił zabrać głos w sprawie i przedstawić swoje plany wobec jednego z najpiękniejszych miejsc Beskidu Śląskiego.
W komunikacie prasowym inwestor zapewnia, że będzie to obiekt wykorzystujący współczesne rozwiązania ekologiczne oraz najnowsze technologie, które zapewnią energooszczędność i niewielkie obciążenia dla środowiska. Projekt ma być zrealizowany z regionalnych materiałów, przy poszanowaniu lokalnego kontekstu oraz miejscowych tradycji.
Nie ma mowy o “betonowaniu” Hali Jaworowej czy realizacji przejazdu do Szczyrku. To kłamstwa i manipulacje
– podkreślają przedstawiciele inwestora.
Jakie są plany na zabudowę Hali Jaworowej?
Inwestor chce przeznaczyć teren Hali Jaworowej na ogólnodostępny teren rekreacyjny służący aktywnościom rodzinnym, wspieraniu swobodnego wypoczynku i turystom, którzy cenią ciszę i otaczającą teren Polany przyrodę. Na szerokim stoku zostaną rozmieszczone ścieżki i szlaki turystyczne, trasy narciarskie, biegowe oraz rowerowe prowadzące w wielu kierunkach. Dzięki temu znajdzie się tu wystarczająco dużo miejsca na różnorodną aktywność rekreacyjną oraz kultywowanie tradycji. Wszystko powstanie w zgodzie z naturą i przy jak największym poszanowaniu krajobrazu.
– Gmina Brenna aż prosi się o taki właśnie obiekt – mówi Dariusz Gardener, szef rady nadzorczej Green Mountain Investments. – Hotel i baza noclegowa, jaką planujemy zrealizować, będą doskonałym dopełnieniem istniejącej bazy turystycznej i uzupełnieniem obecnej oferty. Skorzystają na tym wszyscy, również działający na terenie gminy operatorzy – dodaje Gardener. – Dziś Brenna, bez odpowiedniej liczby turystów, nie ma wystarczającego potencjału pozwalającego lokalnym przedsiębiorcom na zainwestowanie w rozbudowę istniejących obiektów. Kompleks na Hali taką możliwość im otworzy.
Według inwestora rzekoma petycja była celowym zabiegiem, który miał na celu zniechęcić lokalnych mieszkańców, a także turystów do planowanego obiektu. Tymczasem, zdaniem inwestora, inwestycja ma przynieść zyski w szczególności mieszkańcom, firmom i usługom, które oferuje ten region.
***
Podroze.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach, turystyce i wypoczynku. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS