A A+ A++

Na początku maja odbędą się powtórzone wybory na burmistrza gminy Drobin. Jak poinformował na swoim profilu społecznościowym pełniący obecnie obowiązki burmistrza Grzegorz Szykulski, doszło do rozpowszechniania nieprawdy na jego temat, co potwierdziło postanowienie Sądu Okręgowego w Płocku.

Przypomnijmy, w związku z decyzją Sądu Okręgowego w Płocku, popartą wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi, konieczne jest przeprowadzenie ponownych wyborów na burmistrza gminy Drobin, w których startują: Grzegorz Szykulski (obecnie pełniący obowiązki burmistrza) i Krzysztof Wielec, kandydat PSL. Wybory miały odbyć się 11 kwietnia, ale ze względu na zwiększoną liczbę zakażeń, zostały przesunięte na 9 maja br.

Tymczasem Grzegorz Szykulski poinformował na swoim profilu facebookowym, że w gminie rozpowszechniano nieprawdziwe informacje, które w formie listu od jego kontrkandydata były m.in. wrzucane do skrzynek pocztowych mieszkańców.

– Niestety, mój bezpośredni rywal w nadchodzących wyborach, Pan Krzysztof Wielec postanowił chyba przekroczyć, za jednym zamachem, wszystkie z nich. ️ Otóż, w obiegu pojawił się tzw. „list do mieszkańców” podpisany przez niego i opatrzony sformułowaniem „materiał sfinansowany przez Komitet Wyborczy PSL”. W treści są zawarte nieprawdziwe informacje i insynuacje, mogące narazić na nieprzyjemności wiele osób, głównie pracujących w komisjach wyborczych. Takie postępowanie ze strony Pana Krzysztofa Wielca, kandydata na burmistrza, jest ze wszech miar niedopuszczalne zwłaszcza, że jest on osobą publiczną, radnym powiatu płockiego i pracownikiem gminy – podkreśla Grzegorz Szykulski.

Wybory w Drobinie przesunięte? Jest decyzja MSWiA

Zaznacza też, że powód ponownego powtórzenia wyborów w Drobinie został w „liście” wyraźnie zmanipulowany. Dlatego postanowił skierować wniosek do sądu o wydanie orzeczenia w trybie wyborczym.

Co znajduje się w liście? M.in. zarzut oszustwa wobec pełniącego obecnie obowiązki burmistrza Grzegorza Szykulskiego.

– Niestety, ja i moi wyborcy zostaliśmy oszukani – czytamy w liście podpisanym przez Krzysztofa Wielca, pod którym znalazł się dopisek „Materiał sfinansowany przez Komitet Wyborczy PSL”. – Według komunikatu przegrałem minimalnie – dwoma głosami, mimo błędów i fałszerstwa, do których doszło zarówno przed, jak i w dniu wyborów. Dowiódł tego Sąd Okręgowy w Płocku, a następnie Sąd Apelacyjny w Łodzi, instytucje stojące na straży przestrzegania prawa. Wynik wyborów przyjąłem z niedowierzaniem, ponieważ czułem się zwycięzcą. Pozbawiono mnie stanowiska burmistrza w nieuczciwej grze wyborczej – brzmi fragment listu rozpowszechnianego wśród mieszkańców gminy Drobin.

Zawarta jest w nim również informacja o ponownych wyborach 11 kwietnia br. (data ta została zmieniona na 9 maja).

– Jestem przekonany, że mój konkurent, który na mocy postanowienia Sądu Okręgowego w Płocku nie ma mandatu do pełnienia stanowiska burmistrza, nie powstrzyma się od ataków na mnie i mój program wyborczy. Już to uczynił, pozbawiając mnie dotychczasowego stanowiska – twierdzi autor listu, apelując o udział w wyborach.

Znany jest termin wyborów w Drobinie. „Nie rzucam słów na wiatr”

Sąd Okręgowy w Płocku, Wydział I Cywilny, po rozpoznaniu sprawy w trybie wyborczym potwierdził, że informacje zawarte w liście są nieprawdziwe i w związku z tym:

  • zakazuje Krzysztofowi Wielcowi i Komitetowi Wyborczemu PSL, rozpowszechniania nieprawdziwych informacji,
  • orzeka o przepadku materiałów wyborczych w postaci listu,
  • nakazuje Krzysztofowi Wielcowi sprostowanie nieprawdziwych informacji,
  • nakazuje publiczne przeproszenie w formie listu skierowanego do wszystkich Mieszkańców Miasta i Gminy Drobin,
  • zobowiązuje Krzysztofa Wielca do publikacji listu z przeprosinami na swoim profilu w portalu społecznościowym Facebook,
  • nakazuje Krzysztofowi Wielcowi osobiste przeproszenie Grzegorza Szykulskiego w postaci wręczenia własnoręcznie podpisanego oświadczenia,
  • nakazuje Krzysztofowi Wielcowi wpłacenie kwoty 500zł na cele społeczne.

W postanowieniu podkreślono, że jako główną przyczynę konieczności powtórzenia głosowania w gm. Drobin Sąd Okręgowy w Płocku wskazał fakt, iż 6 wyborców będących na kwarantannie otrzymało za późno pakiety wyborcze. Przy tak niewielkiej różnicy głosów Sąd uznał, że ten fakt mógł mieć wpływ na wynik wyborów. Sąd nie wskazał więc winnych, bo nie to było przedmiotem sprawy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBez hucznego otwarcia można już robić zakupy w Leroy Merlin w Gorzowie
Następny artykułKontrole siłowni i klubów fintess