Ciemny gęsty dym i nieprzyjemny duszący zapach to znak, że ktoś w pobliżu spala śmieci i przy okazji nas podtruwa. Takie rozwiązanie wydaje się idealne – spalając śmieci w kotłach mamy ciepło a problem znika. To nieprawda! Spalanie odpadów w ognisku czy domowym kotle to najgorsze rozwiązanie jakie można wybrać aby pozbyć się tego problemu. Każdy kto spala śmieci powinien się liczyć z konsekwencjami prawnymi i zdrowotnymi. W przeciwieństwie do spalarni przemysłowych, gdzie temperatura spalania wynosi co najmniej 850 °C, w ogniskach i przydomowych kotłach odpady nie ulegają całkowitemu spaleniu tylko rozkładają się w procesie pirolizy. W procesie tym w dużych ilościach powstają niebezpieczne substancje rakotwórcze. –spalenie śmieci, zwłaszcza tworzyw sztucznych, gumy czy lakierowanych i klejonych mebli to bomba z opóźnionym zapłonem, która może wybuchnąć w postaci choroby nowotworowej nawet po kilkudziesięciu latach – tłumaczy Dariusz Rzepka, komendant Straży Miejskiej w Opocznie. Spalanie odpadów w ogniskach i przydomowych kotłach realizowane jest w niskich temperaturach. W procesie tym, do atmosfery przedostają się różnego rodzaju związki chemiczne, które kumulują się w organizmie i powodują powolne, ale bardzo skuteczne uszkadzanie narządów wewnętrznych – płuc, nerek czy wątroby.
Za spalanie śmieci poza konsekwencjami zdrowotnymi, grożą także kary finansowe. -spalanie odpadów jest wykroczeniem, za które grozi mandat w wysokości 500 zł, a w przypadku skierowania sprawy do sądu – kara aresztu lub grzywny do 5000 zł – wyjaśnia komendant Rzepka.
Przypominamy – ognisko czy domowy kocioł nie jest przeznaczony do spalania odpadów. Dbajmy o siebie i środowisko.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS