Przedostatni oes – Arucas 2 – nie zmienił kolejności na czołowych pozycjach. Próbę zapisali na swoje konto Solans i Marti, powiększając przewagę nad rywalami. Drugie miejsce zajęli Efren Llarena i Sara Fernandez [+0,7 s], a trzecie Simone Campedelli i Tania Canton [+1,1 s]. Yoann Bonato i Benjamin Boulloud – piąty duet odcinka – stracili 2,9 s i tym samym ich przewaga nad Llareną zmalała do 0,7 s.
Dwunastokilometrowa próba San Mateo 2 – rozgrywana w formacie Power Stage – zamknęła 46 edycję kanaryjskiego klasyka. Chmury zebrały się nad centrum Gran Canarii, załogom towarzyszyła mgła, ale nawierzchnia pozostała sucha.
Komplet pięciu dodatkowych punktów wzięli Simon Wagner i Gerald Winter, którzy po wczorajszym wypadku nie mieli szans na czołowe lokaty. Llarena i Fernandez stracili 1,7 s, a Solans i Marti 2,1 s. Bonato i Boulloud jechali od Wagnera dłużej o 2,4 s.
W rajdzie triumfowali Solans i Marti. Załoga Volkswagena Polo GTi R5 zapisała na swoje konto drugie tegoroczne zwycięstwo w ERC. W marcu wygrali Rally Serras de Fafe – Felgueiras – Cabreira e Boticas. Llarena i Fernandez oraz Bonato i Boulloud uzyskali identyczny łączny czas, ale o drugim miejscu Hiszpanów przesądził lepszy wynik uzyskany na OS2. Oba duety były gorsze od Solansa o 11,2 s.
– Wspaniale tu być. Dziękuję sponsorom, dziękuję Pirelli i wszystkim, którzy nas wsparli. To zwycięstwo jest dla nich. Mieliśmy trochę problemów z ustawieniami samochodu, ponieważ nie odbyliśmy właściwych testów. Chciałbym pojechać na Rajd Polski, ale zobaczymy – komentował Solans.
– Niesamowity rajd, spisujemy się bardzo dobrze. Jestem bardzo dumny z MRF Tyres. Dziękuję wszystkim – podsumował Llarena.
– Cisnąłem tu bardzo mocno. Wystarczy do bycia na podium, więc jest nieźle – cieszył się Bonato.
Tuż za trójką skończył mieszkaniec Gran Canarii – Enrique Cruz, pilotowany przez Yeraya Mujicę [+23,9 s]. Pierwszą piątkę zamknęli Josep Bassas i Axel Coronado [+1.09,2], a drugą otworzyli Simone Campedelli i Tania Canton [+1.28,0]. Świetną siódmą pozycję zajęli jadący Alpine A110 Rally: Emmanuel Guigou i Kevin Bronner, gorsi od Solansa o 1.37,6. Problemy z samochodem spowolniły w końcówce Javiera Pardo i Adriana Pereza, ale udało się utrzymać ósme miejsce [+1.46,0].
– Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy. Walczyliśmy z europejską czołówką – podsumował Cruz.
– Jestem bardzo zadowolony. Cieszę się ze względu na sponsorów bo w tym roku nie jest łatwo – wyznał Bassas.
– To piękny rajd. Chciałem tutaj zdobyć dobry wynik. Wczoraj próbowaliśmy, ale przytrafił się ten błąd – żałował Campedelli.
– Dobre czasy, nieustannie się poprawialiśmy. Jestem zadowolony – mówił Pardo.
Dziesiątkę klasyfikacji generalnej uzupełnili: Simone Tempestini i Sergiu Itu [+2.05,2] oraz Norbert Herczig i Igor Bacigal [+2.07,0].
– Czujemy się dobrze. Trudny rajd, ale cieszymy się, że tu jesteśmy. Na pewno dużo się nauczyliśmy – stwierdził Tempestini.
– Bardzo trudny rajd dla nas. Cieszymy się, że go ukończyliśmy. Nauczyliśmy się trochę o oponach i mam nadzieję, że kolejny asfaltowy rajd będzie sukcesem – przekazał Herczig.
Łukasz i Tomasz Kotarbowie finiszowali na czternastej pozycji [+5.40,1]. Wynik Daniela Chwista i Kamila Hellera [+12.59,6] obciąża przygoda z OS10, na którym duet uderzył w barierę. Skoda zaklinowała się, a jej uwolnienie trwało kilka minut. Igor Widłak i Daniel Dymurski – osamotnieni w RC3/ERC3 – ukończyli Rally Islas Canarias w połowie piątej dziesiątki.
W ERC4 najlepsi byli Laurent Pelliere i Marine Pelamourgoues, którzy o 8,9 s pokonali Anthony’ego Fotię i Arnauda Dunanda.
W tabeli kierowców prowadzi Llarena z 70 punktami. Solans ma o 5 oczek mniej. Kolejną odsłoną czempionatu będzie Orlen 78. Rajd Polski zaplanowany w dniach 10-12 czerwca.
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS