Nowa wystawa nie pokazuje jedynie wydarzeń z początku stanu wojennego i tragicznej pacyfikacji kopalni Wujek. Przypomina także wcześniejsze wydarzenia: podział Europy po II wojnie światowej, coraz większy bunt społeczny w PRL-u i powstanie Solidarności. Wystawa prezentuje również to, co działo się po pacyfikacji, m.in. inwigilację działaczy opozycji czy emigrację wielu Polaków, o której przypomina pomieszczenie, stylizowane na katowicki dworzec PKP.
Wydarzenia w kopalni Wujek przedstawione są od zatrzymania Jana Ludwiczaka, szefa Solidarności w zakładzie – przejście z parteru na wyższy poziom ŚCWiS zostało zaaranżowane tak, by przypominało klatkę schodową w bloku Ludwiczaka, z rozbitymi drzwiami do jego mieszkania.
Wyżej zobaczyć można m.in. czołg T-55 przebijający kopalniany mur i rampę, z której pluton specjalny ZOMO strzelał do górników. Na podłodze leżą łuski pocisków, a z głośników odtwarzane są odgłosy walki. Dalej zwiedzamy pomieszczenie, przypominające kopalniane ambulatorium, do którego trafiali ranni górnicy. Na posadzce znajdują się ślady krwi, a na ekranach zamontowanych w ścianach prezentowane są wizerunki dziewięciu ofiar. Wspomniano też lekarzy, ratujących rannych górników.
Cała przestrzeń została przygotowana przede wszystkim dla ludzi młodych. To do nich adresujemy tę wystawę, chcemy opowiadać ich językiem, pokazać te wydarzenia z perspektywy czasu, a jednocześnie przemówić do nich tak, aby zrozumieli przynajmniej cząstkę tamtych emocji – mówi dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności Robert Ciupa.
Muzeum upamiętniające pacyfikację kopalni Wujek powstało w 2008 r. w dawnym magazynie odzieżowym. Przed rozbudową składało się z trzech sal wystawienniczych. Teraz powierzchnia Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności jest większa dzięki udostępnieniu dwóch kolejnych poziomów. Ekspozycja mieści się nie tylko – jak wcześniej – na parterze, ale też na poddaszu, które zostało podniesione oraz w piwnicy, która także została powiększona. Koszt inwestycji wyniósł ponad 15 mln zł, środki na ten cel przekazał Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego i katowicki Urząd Miasta.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS