Siedemnastoletni chłopak zmarł po upadku ze słupa średniego napięcia w miejscowości Rybna na północ od Częstochowy (Śląskie). W niedzielę lekarze ze szpitala, gdzie trafił nastolatek, poinformowali o jego śmierci.
Jak poinformowała PAP podkomisarz Magdalena Szust z zespołu prasowego śląskiej policji, wypadek miał miejsce w sobotę po godz. 22. Chłopak wyszedł z imprezy, osiemnastych urodzin znajomych, po czym wspiął się na słup średniego napięcia.
Tam najprawdopodobniej został porażony prądem, po dotknięciu przewodów. Spadł na ziemię. W efekcie reanimacji udało się przywrócić jego funkcje życiowe. Został odwieziony do szpitala w Częstochowie. W niedzielę lekarze zawiadomili policję o jego zgonie.
Informację o wypadku podał wcześniej portal tvn24.pl. Przekazano tam m.in., że badana będzie krew 17-latka, pod kątem obecności alkoholu i narkotyków w organizmie.(PAP)
Autor: Mateusz Babak
mtb/ mhr/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS