A A+ A++
Stare wiązanki, pełne kosze, walające się śmieci – tak w skrócie można było opisać skwer im. Anny Walentynowicz. Po opisaniu potwornego bałaganu miasto uporządkowało teren.

Na brak porządku w miejscu, jakby nie było pamięci, zwrócił uwagę nasz czytelnik.

Nie wszystko można tłumaczyć remontem linii tramwajowej. Wiązanki są stare. Leżą najprawdopodobniej od rocznicy śmierci Anny Walentynowicz – 10 kwietnia. Jak tak ma wyglądać pielęgnowanie pamięci legendy “Solidarności”, to ja dziękuję bardzo – ocenił pabianiczanin.

Na szczęście najbliższe otoczenie zmieniło się. Zarośnięty herb to osobny temat – zostanie “zrewitalizowany” po remoncie linii tramwajowej.

Nazwę Skwer im. Anny Walentynowicz nadała Rada Miejska 16 czerwca 2016 roku na wniosek inicjatorów: Dariusza Wypycha i Zenona Kuchlera oraz Społecznego Komitetu Pamięci Anny Walentynowicz pod patronatem posłanki Beaty Mateusiak-Pieluchy.

Skwer Anny Walentynowicz w śmieciach i chwastach

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł19-latka wyruszyła w samotny lot dookoła świata. Chce pobić rekord
Następny artykułPrzez uchwały anty-LGBT pieniądze z UE może stracić 5 regionów