A A+ A++

Rok temu Mark Clattenburg zakończył swoją bogatą karierę. Angielski sędzia najlepiej będzie wspominał 2016 rok, kiedy prowadził aż trzy spotkania finałowe: w Pucharze Anglii, Lidze Mistrzów i mistrzostwach Europy. Podczas Euro 2016 sędziował m.in. spotkanie 1/8 finału pomiędzy Szwajcarią a Polską, które wygraliśmy w rzutach karnych. Niedawno Clattenburg wydał autobiografię, której fragmenty pojawiły się w angielskich mediach. Możemy sie dowiedzieć, czemu skończył z sędziowaniem.

Zobacz wideo
Paulo Sousa tęskni za reprezentantem Polski. “Nie stać nas” [SEKCJA PIŁKARSKA #92]

“Forbes” ujawnia najlepiej zarabiających piłkarzy. Robert Lewandowski z fortuną

Takim wydarzeniem okazał się mecz Manchesteru United ze Stoke City (1:1), a raczej to, co się stało po ostatnim gwizdku, gdy Jose Mourinho miał pretensje do Clattenburga o nieodgwizdany rzut karny za zagranie ręką. Portugalczyk odwiedził Anglika w szatni.

– Tym razem musisz być szczęśliwy. Chyba nie będzie mnie winić za ten remis, prawda?

– Będę – odpowiedział Mourinho.

– O co ci chodzi? Przecież, wiem, że mam rację.

– Nie masz! Oglądałem wideo. Myliłeś się – prowokował Mourinho.

– Zamknij się człowieku! – krzyknął sędzia i rzucił butem w ścianę obok głowy Mourinho. – Wynoś się stąd!

Czerwona kartka48 meczów zawieszenia! Powiedział sędziemu: Pokażę ci, co zasługuje na karę

Przez Mourinho Clattenburg zakończył karierę

“Mourinho zamarł. Ale to ja przegrałem z nim, choć to on nie wiedział, co powiedzieć. Ja z kolei miałem dość tych wszystkich absurdalnych gierek psychologicznych. Wracając do domu rozmyślałem o sytuacji z meczu. Piłka trafiła zawodnika w klatkę piersiową. Obejrzałem to jeszcze tego samego dnia i miałem rację. Więc dlaczego Mourinho bawił się ze mną. Poszedłem spać i wiedziałem, że mam dość. Zdałem sobie sprawę, że nie można się przejmować takimi idiotami jak Mourinho” – czytamy w relacji Anglika.

To nie jedyny sędzia, który zakończył karierę przez Mourinho

W 2005 roku Anders Frisk, jeden z najsłynniejszych sędziów piłkarskich, niespodziewanie zakończył karierę. Powodem były liczne groźby, z jakimi spotkał się po meczu Ligi Mistrzów Barcelona – Chelsea. Po meczu Mourinho (ówczesny trener londyńczyków)  ostro zaatakował Szweda, oskarżając go o prowadzenie rozmów w przerwie meczu ze trenerem Barcy Frankiem Rijkaardem. Portugalczyk nazwał wówczas Szweda “ignorantem”, na znak protestu nie przyszedł na obowiązkową konferencję prasową i domagał się od UEFA wyznaczenia na rewanż Pierluigiego Colliny.

Frisk stwierdził, że przez dwa tygodnie po zakończeniu meczu dostał tak wiele gróźb śmierci, że ma dosyć. – Po prostu nie warto dalej tego ciągnąć. Wolę zrezygnować z przygody z piłką. Bezpieczeństwo moje i moich najbliższych jest ważniejsze niż futbol czy cokolwiek innego – podkreślał wtedy Frisk.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFilmowe niespodzianki w Heliosie
Następny artykułSprawa Turowa odbije się na Grupie Wyszehradzkiej? Nieoficjalnie: V4 zostanie zamrożone