Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Warszawy? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter
O sprawie poinformował na swoim facebookowym profilu Martin Mycielski z Fundacji Otwarty Dialog.
Skarga na Ordo Iuris. Podpisana przez 38 europosłów
“Nieczęsto jestem tak dumny ze swojej pracy jak w tym przypadku. Złożyliśmy dzisiaj do KE skargę na Ordo Iuris, którą miałem przyjemność napisać” – ogłosił Mycielski.
Jak wyjaśnił, skargę podpisało 38 eurodeputowanych z pięciu głównych ugrupowań, w tym między innymi wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Fabio Massimo Castaldo, szefostwo zespołów międzypartyjnych do spraw osób LGBTI i do spraw Praw Dziecka, przewodniczący i wiceprzewodniczący Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia.
“W świetle deklarowanego przez UE zaangażowania w ochronę podstawowych wartości, zwłaszcza w obszarach zapobiegania dyskryminacji i ochrony praw kobiet, liczymy na to, że Komisja potraktuje tę sprawę poważnie i ograniczy przywileje organizacji poważnie szkodzącej tym wartościom i podważającej integralność UE” – podkreślił Mycielski.
Jak czytamy na stronie internetowej organizacji, fundacja Otwarty Dialog złożyła skargę do Wspólnego Sekretariatu TR, do Wiceprzewodniczącej KE ds. wartości i przejrzystości Very Jourovej oraz do Sekretarz Generalnej KE Ilze Juhansone. List został oficjalnie zainicjowany przez posłankę Różę Thun.
Fundacja Otwarty Dialog interweniuje po raz kolejny
To kolejne działanie podjęte w tej sprawie przez fundację Otwarty Dialog. W ubiegłym miesiącu, wraz z aktywistami inicjatywy Solidarity Action Brussels fundacja doprowadziła do wypowiedzenia umowy najmu przedstawicielstwu Ordo Iuris w Brukseli.
“Po złożeniu wieńca upamiętniającego prawa kobiet na progu ich biura i poinformowaniu zarządców budynku, który podnajmuje im powierzchnię biurową, umowa najmu Ordo Iuris została szybko rozwiązana w trybie natychmiastowym. Firma zarządzająca budynkiem, Silversquare, wyraziła przy tym swoją stanowczą dezaprobatę dla zaangażowania organizacji w ograniczanie praw kobiet w Polsce. Złożyliśmy wtedy w mediach społecznościowych obietnicę, że ta nienawistna organizacja nie będzie się nigdy czuła mile widziana w Brukseli” – przypomina Mycielski na stronie internetowej fundacji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS