
Wprawdzie do zakończenia sezonu zasadniczego PlusLigi zostało jeszcze siedem kolejek, a potem występujących w elicie siatkarzy czeka jeszcze faza play-off, ale karuzela transferowa już się kręci.
Opinie publikowane w naszym serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji
Kluby i zawodnicy już się między sobą dogadują. Naturalnie jest też wielu takich, którzy mają ważne kontrakty bądź je przedłużą. Zastanawiam się, gdzie może dojść do największego trzęsienia ziemi, i wychodzi na to, że w Zaksie Kędzierzyn-Koźle. Zespół dwukrotnego triumfatora Ligi Mistrzów w tym sezonie z różnych przyczyn zawodzi i na razie walczy o zakwalifikowanie się do czołowej ósemki PlusLigi. Według zwykle świetnie poinformowanego portalu Strefa Siatkówki szeregi kędzierzynian mogą zasilić takie tuzy jak m.in. Wilfredo Leon (aktualnie Sir Susa Vim Perugia), Earvin N’Gapeth (Halkbank Ankara) czy Bartosz Kurek (Wolfdogs Nagoya). Z drugiej strony straty też będą spore, bo zespół mają opuścić Łukasz Kaczmarek, który ma się przenieść do Jastrzębskiego Węgla, Bartosz Bednorz (postawił na Asseco Resovię) i Aleksander Śliwka, który wybrał kierunek japoński i ma bronić barw Suntory Sunbirds.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS