Selena Gomez zrobiła sobie wakacje. Zadaje szyku w różowym bikini

Selena Gomez długo uczyła się akceptacji dla swojego ciała, które z powodu choroby zachowuje się bardzo kapryśnie. W 2014 r. u aktorki i piosenkarki zdiagnozowano tocznia. Jej organizm, jak tłumaczyła swoim fanom, gromadzi czasem za dużo wody i wtedy jej ciało “puchnie”. Potem gwiazda zaczyna gwiałtownie chudnąć i tak żyje w nieustannej sinusoidzie wagowej.

Na początku tego roku Gomez wyznała bolesną tajemnicę. Nie była szczera, kiedy zapewniała publicznie, że krytyka jej wyglądu “po niej spływa”.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

“Na zewnątrz udawałam twardzielkę, ale tak naprawdę, kiedy byłam sama, ryczałam jak bóbr. Były momenty, kiedy czułam się jak wielka kupa” – opowiadała w czasie sesji na żywo w mediach społecznościowych.

Wśród jej fanów są też tacy, którym Selena kojarzy się ciągle z dziewczyną z “Hannah Montany”. Zamęczają artystkę, żeby “coś ze sobą zrobiła” i wróciła do dawnej figury.

“Nie muszę być tą laską, ponieważ nie jestem już nastolatką. Nigdy nie będę także modelką. Jeśli jesteś gotowy to zrozumieć, zostań. Jeśli nie, odejdź” – odpowiadała narzekającym.

Kilka dni po swoich 31. urodzinach Selena Gomez pochwaliła się wakacyjnymi zdjęciami, które zrobiła sobie na jachcie. Oto dojrzała kobieta w pełnej krasie, bez kompleksów.

W najnowszym odcinkupodcastu “Clickbait” wybieramy się na wakacyjną podróż śladami hitowych filmów i seriali, zachwycamy się słoneczną Taorminą, przypominamy najbardziej wstrząsające odcinki “Black Mirror” i komentujemy nowy sezon show Netfliksa. A na koniec sprawdzamy, jak wypadł Marcin Dorociński w “Mission:Impossible”. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.