A A+ A++

Za uchwaleniem ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku głosowało 411 posłów, sześciu było przeciw, 14 wstrzymało się od głosu. Teraz ustawa trafi pod obrady Senatu.

Poprawki PiS przyjęte

Posłowie poparli też kilka poprawek, jakie w trakcie drugiego czytania zgłosił klub PiS. Jedna z nich zmienia sposób finansowania rekompensat dla firm energetycznych za stosowanie cen maksymalnych z zaproponowanego wcześniej Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny na Fundusz Przeciwdziałania COVID-19.

Kolejne ze zmian dotyczyły doprecyzowania przepisów i rekompensat za stosowanie maksymalnych cen prądu. Chodziło m.in. o umowy zawarte przed 24 lutego 2022 r.

Następna poprawka, jaka zdobyła większość, dotyczyła zapewniania nowym odbiorcom prądu – nie dysponującymi historią odbioru energii elektrycznej – możliwość skorzystania z upustu za zmniejszenie zużycia energii elektrycznej.

Jedna z poprawek dotyczyła również rynku mocy, gdzie zmienia się pojęcie “okres zagrożenia” na “okres przywołania na rynku mocy”.

Większości w Sejmie nie zdobyły poprawki złożone przez opozycję. Chodziło m.in. o: przedłużenie niższej 5-proc. stawki VAT dla prądu na kolejny rok, przedłużenia tarczy antyinflacyjnej, objęcia podatkiem od nadmiarowych zysków kopalni, spółek wydobywczych, czy obniżenia pułapu cen maksymalnych.

Co jest celem ustawy?

Głównym celem projektu ustawy jest wprowadzenie mechanizmu ceny maksymalnej stosowanej w rozliczeniach z uprawnionymi odbiorcami. Chodzi o gospodarstwa domowe, mikro, małych i średnich przedsiębiorców oraz podmioty użyteczności publicznej, jak m.in. placówki opieki zdrowotnej, szkoły, uczelnie, podmioty prowadzące żłobki i kluby dziecięce, domy pomocy społecznej, noclegownie, kościoły lub inne związki wyznaniowe, ochotnicze straże pożarne, placówki kulturalne, organizacje pozarządowe, związki zawodowe, baseny i aquaparki. Mechanizm obejmie też jednostki samorządu terytorialnego i samorządowe zakłady budżetowe realizujące zadania z zakresu m.in. dróg, wodociągów i kanalizacji, transportu zbiorowego i porządku publicznego. Ustawą objęci będą także producenci rolni, którzy są mikro, małymi lub średnimi przedsiębiorcami, a także obiekty sportowe szkolące m.in. członków kadry narodowej.

Zgodnie z ustawą, w rozliczeniach z odbiorcami użyteczności publicznej i firmami będzie stosowana cena maksymalna na poziomie 785 zł za MWh w odniesieniu do zużycia od 1 grudnia 2022 do 31 grudnia 2023. Jeśli umowa sprzedaży prądu została zawarta po 23 lutego br., wówczas w okresie od dnia zawarcia umowy do 30 listopada br. również ma być stosowana cena maksymalna.

W przypadku gospodarstw domowych cena maksymalna ma być na poziomie 693 zł za MWh. Będzie obowiązywać po przekroczeniu rocznych limitów zużycia: 2 MWh – dla gospodarstw domowych; 2,6 MWh – dla rodzin z osobą niepełnosprawną; 3 MWh – dla rolników i posiadaczy Karty Dużej Rodziny.

Sprzedawcom energii będą przysługiwały rekompensaty za stosowanie w rozliczeniach z odbiorcami uprawnionymi maksymalnych cen. Łączny koszt rekompensat ma wynieść 19,7 mld zł.

Ustawa przewiduje, że wytwórcy i sprzedawcy energii elektrycznej będą musieli przekazać odpisy na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny będące nadmiarowym przychodem, według przyjętego w ustawie sposobu obliczania. Szczegółowy sposób obliczania limitu ceny na potrzeby kalkulacji kwoty odpisu zostanie ustalony w rozporządzeniu rządu. Obowiązek wpłat na Fundusz obejmie okres od 1 grudnia 2022 do 31 czerwca 2023.

Strona rządowa tłumaczyła, że oczekiwanym efektem tego rozwiązania jest ograniczenie nadmiarowego przychodu wytwórców i sprzedawców energii elektrycznej oraz redystrybucja uzyskanych z tego tytułu środków do odbiorców końcowych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułB. przewodniczący Bundestagu:O reparacjach nie może być mowy
Następny artykułInflation has people living paycheck to paycheck. Here's how some banks are responding