A A+ A++

Załoga Hyundaia ostatniego dnia rywalizacji utrzymywała za sobą Sebastiena Ogiera i Juliena Ingrassię i oes po oesie odrabiała stratę do zespołowych kolegów: Craiga Breena i Paula Nagle. Zmniejszający się dystans mógł umożliwić kierownictwu ekipy zamianę pozycji.

Neuville i Martijn Wydaeghe spóźnili się jednak na PKC przed OS23. Doliczono im do łącznego czasu 10 s. Okazało się, że wstrzymały ich problemy techniczne w i20 Coupe WRC. Spiesząc się na „pekac”, przekroczyli dozwoloną prędkość. System „trackingu” zamontowany w rajdówkach przez FIA pokazał, że Belgowie jechali 190 km/h przy ograniczaniu do 90 km/h.

Załoga oraz reprezentant Hyundaia – Alain Penasse – próbowali łagodzić sytuację, mówiąc, iż na tej sekcji dojazdowej praktycznie nie odbywał się ruch drogowy. Sędziowie pozostali jednak nieugięci. Zaznaczono, że prędkość została przekroczona o ponad 100 procent i niewielkie natężenie ruchu nie może być okolicznością łagodzącą. Nałożyli na Neuville’a grzywnę w wysokości 2500 euro oraz wykluczyli go z udziału w jednej rundzie sezonu 2021. Tę drugą karę zawieszono. Zostanie ona odwieszona, jeśli Neuville w którymkolwiek z pozostałych tegorocznych rajdów przekroczy dozwoloną prędkość o 30 lub więcej procent.

Neuville i Wydaeghe ukończyli Rajd Estonii na trzeciej pozycji.

Czytaj również:

Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai Motorsport Hyundai i20 Coupe WRC

Photo by: McKlein / Motorsport Images

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZdrajca, buntownik czy bohater? Wielkie ambicje i straszny koniec Aleksandra Kostki-Napierskiego
Następny artykułOrban może szpiegować dziennikarzy Pegasusem. To system, który prawdopodobnie posiada także polskie CBA