A A+ A++

Mieszkanka Gorzkowa Wsi zauważyła stojące na jej polu auto. W środku nikogo nie było. Od razu o dziwnym znalezisku zawiadomiła policję.

Nietypowe zdarzenie miało miejsce 9 czerwca po 6.00. Z krasnostawską policją skontaktowała się mieszkanka Gorzkowa, która na swoim polu natrafiła na opuszczonego seata. – Światła samochodu nadal były włączone, szyba od strony kierowcy opuszczona była do połowy – opowiada Jolanta Babicz z krasnostawskiej policji.

Przybyli na miejsce mundurowi potwierdzili, że samochód ktoś po prostu porzucił. Po dowodzie rejestracyjnym ustalono, że jego właścicielką jest mieszkanka powiatu krasnostawskiego. – Policjanci ustalili następnie, że autem najprawdopodobniej kierował jej syn w wieku 38 lat, mundurowi zatrzymali go w innym mieszkaniu. Przebywał tam ze znajomą w wieku 27 lat. Oboje mieli po prawie 2 promile alkoholu – mówi Babicz.

Policja podejrzewa, że para jechała nocą setem przez gminę Gorzków, a jej kierowca, prawdopodobnie 38-latek, pod wpływem alkoholu stracił panowanie nad autem. – Sprawa jest badana – podkreśla rzecznik krasnostawskiej policji. (k)


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAleż samozachwyt. Tomczyk oświadcza: PiS można pokonać
Następny artykułPotrącenie rowerzysty w Łańcucie