Może dlatego trener Korony Leszek Ojrzyński zdecydował się na defensywne ustawienie, z piątką obrońców. To sprawiło, że gospodarze mieli duże problemy z wypracowaniem sobie okazji bramkowych. Zagrożenie udało im się stworzyć, gdy wykonywali stałe fragmenty. Po dośrodkowaniach z rzutu rożnego Damiana Łukasika główkowali Raphael Rossi i Maurides, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. W 31. minucie Łukasik mógł zdobyć bramkę z rzutu wolnego. Kopnięta przez niego piłka odbiła się od głowy Bartosza Śpiączki i przeleciała tuż obok słupka.
Za to pierwsza groźna akcja Korony zakończyła się powodzeniem. Dalibor Takac dośrodkował z lewego skrzydła, a w polu karnym Śpiączka wygrał pojedynek główkowy z Mateuszem Cichockim i pokonał Filipa Majchrowicza.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS