A A+ A++

Myślę, że tak. Mężczyźni, podobnie jak kobiety, przez społeczeństwo są obudowani pancerzem mitów i stereotypów. To chłopcom od najmłodszych lat mówi się, żeby nie płakali, bo to nie przystoi mężczyźnie. A przecież płacz jest czymś naturalnym, może być wynikiem wzruszenia, napięcia, bólu czy stresu. Jeśli hamuje się takie emocje, to jak później mężczyźni mają nauczyć się otwartej komunikacji w relacji? Przecież bliskości nie buduje się tylko przez cielesność, dużo ważniejsze jest to, co dzieje się w głowie. Wygląd jest na chwilę, tyle się mówi o kanonach piękna i to nie tylko kobiecego, ale i męskiego ciała. Coraz częściej to mężczyźni dążą do spełnienia jakichś odgórnych wymagań. A sztuką w relacji jest osiągnięcie wielopoziomowej akceptacji, która rodzi się też ze zrozumienia, że każdy ma inne tempo otwierania się na drugą osobę. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Częstochowie: Bezpieczne ferie 2023. Wspólnie o to zadbajmy
Następny artykułDolar skorzysta z faktu mniejszej płynności?