Promotor FIA WEC oraz francuskiego klasyka – Automobile Club de l’Ouest potwierdził przyjęcie zgłoszenia Hendrick Motorsports do wyścigu Le Mans. Jeśli Chevrolet Camaro ZL1 zostanie wyposażony w system hybrydowy, zespół otrzyma miejsce w Garażu 56.
Dałoby to NASCAR szansę przetestowania technologii hybrydowej w maszynie Next Gen podczas zawodów, przed jej wprowadzeniem do swojej głównej serii, co może nastąpić już w 2024 roku.
Prezes ACO – Pierre Fillon potwierdził serwisowi Motorsport.com, podczas rundy FIA WEC w Sebring, że wspomniane auto „musi mieć system hybrydowy”.
– Garaż 56 jest przeznaczony dla samochodów z innowacyjną technologią. Musi to być coś odkrywczego – wskazał. – Kiedy Jim France, [red. szef NASCAR] powiedział mi, że w jego serii pojawi się samochód nowej generacji wykorzystujący system hybrydowy i że ma szalony pomysł, aby w 2023 roku wprowadzić NASCAR do Garażu 56, od razu zapałałem entuzjazmem.
NASCAR i Chevrolet nie ujawnili jednak szczegółów na temat technologii, która ma być zastosowana w Camaro nowej generacji, opracowywanym z myślą o starcie w Le Mans. W oficjalnym oświadczeniu prasowym napisano jedynie, że „elementy techniczne samochodu zostaną przedstawione w późniejszym terminie”.
Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku prezes NASCAR stwierdził, że najnowsza generacja samochodów pucharowych może być wyposażona w technologię hybrydową już w 2024 roku.
Nie ma potwierdzenia tego planu, ani tego, że będzie to system gotowy do użycia przez wszystkich producentów, ale wiadomo, że Dallara zaprojektowała podwozie auta Next Gen tak, aby była możliwość zamontowania w nim zestawu hybrydowego
Fillon wyraził przekonanie, że Hendrick i Camaro zajmą miejsce w Garażu 56 w przyszłym roku.
– Musimy przekonać komisję selekcyjną na 2023 rok, ale jestem pewien, że dzięki wysokiej klasy zespołowi, który stoi za tym projektem, usiądą do tego tematu – powiedział. – Czuję się pewnie pod tym względem.
Fillon wyjaśnił, że inne kryteria, które musi spełnić Camaro, dotyczą bezpieczeństwa i prędkości samochodu. Ujawnił, że rozpoczęto już współpracę z FIA, aby upewnić się, że rama rurowa podwozia Next Gen spełnia niezbędne wymagania testów zderzeniowych.
Celem też jest, aby samochód pokonywał okrążenia z taką samą prędkością jak maszyny GTE Am, co oznaczałoby, że byłby w stanie przejechać tor Circuit de la Sarthe w czasie około niespełna czterech minut.
Polecane video: Kwalifikacje do wyścigu 1000 mil Sebring
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS