Teresa Rutkowska-Szmydyńska to była szefowa Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. W styczniu br. minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar odsunął ją od obowiązków służbowych na sześć miesięcy (do 9 lipca 2025 r.). Powodem było śledztwo Prokuratury Krajowej dotyczące podejrzenia przekroczenia przez nią uprawnień przy sprawie Zdzisława K., syna byłego prezesa TVP i europosła PiS Jacka Kurskiego.
Jak podaje “Gazeta Wyborcza”, Rutkowska-Szmydyńska zaskarżyła decyzję PG na początku lutego. “Według naszych rozmówców podnosiła w nim, że zanim ją zawieszono, przeszła skutecznie w stan spoczynku, czyli na prokuratorską emeryturę” – czytamy. Tę argumentację podzielił prokuratorski sąd dyscyplinarny, który uchylił decyzję Bodnara.
Źródła w prokuraturze, na które powołuje się “GW”, twierdzą, że decyzja sądu nie jest zaskoczeniem, ponieważ prokurator osiągnęła wymagany przepisami wiek 60 lat i złożyła skuteczne oświadczenie o przejściu w stan spoczynku. Rozstrzygnięcie jest prawomocne.
Kim jest Teresa Rutkowska-Szmydyńska? W tle sprawa syna Kurskiego
W grudniu 2024 r. “Gazeta Wyborcza” napisała, że w gdańskiej prokuraturze miało dochodzić do nieprawidłowości przy zajmowaniu się sprawą zarzutów wobec Zdzisława Kurskiego, syna byłego prezesa TVP i europosła PiS Jacka Kurskiego, którego oskarżono o wykorzystanie przed laty nieletniej. Wówczas szefową prokuratury była Teresa Rutkowska-Szmydyńska.
Według informacji “Rzeczpospolitej” Rutkowska-Szmydyńska “była jednym z prokuratorów, którzy wyrazili sprzeciw wobec działań Adama Bodnara, w tym odwołania prokuratora Dariusza Barskiego ze stanowiska prokuratora krajowego i powołania prokuratora Jacka Bilewicza na stanowisko pełniącego obowiązki prokuratora krajowego”.
Zdzisław Kurski opublikował oświadczenie, w którym zaprzeczył wszystkim oskarżeniom o gwałt.
Czytaj też:
“Niszczy życie synowi”. Kurski spotka się z Tuskiem w sądzie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS