A A+ A++

Rozmowa z Krzysztofem Przekopem, redaktorem naczelnym augustowskiego tygodnika Przegląd Powiatowy i portalu internetowego dziennikpowiatowy.pl

Tygodnik, którym pan kieruje, jakiś czas temu poprosił Mirosława Karolczuka, burmistrza miasta Augustowa, o udzielenie informacji publicznej w kwestii dosyć istotnych działań władz miejskich. Odpowiedzi zdaniem Pana nie były dość satysfakcjonujące. W efekcie zostały złożone skargi na bezczynność burmistrza i sprawy trafiły przed oblicze Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. Proszę dokładnie przybliżyć naszym Czytelnikom, o co dokładnie chodziło.

Chodziło o ujawnienie informacji dotyczących finansowania z publicznych pieniędzy Augustowskiego Reportera, mediów, których współwłaścicielem jest żona Tomasza Dobkowskiego, jednego z najważniejszych miejskich radnych i szefa ugrupowania Nasze Miasto, trzymającego stery władzy w Augustowie. Poprosiliśmy burmistrza. żeby ujawnił wszelkie dokumenty związane z finansowaniem tej gazety i portalu. Burmistrz na początku przesłał nam jedynie faktury, po czym okazało się, że Filip Chodkiewicz, zastępca burmistrza, na Facebooku ujawnił zupełnie inne dokumenty, które są bardzo istotne przy rozliczaniu tego typu finansowania. Burmistrz odmówił nam jednak ujawnienia tych dokumentów i w związku z tym wystąpiliśmy do sądu. Sąd wyrokiem nakazał ujawnić burmistrzowi wszystkie dokumenty dotyczące finansowania mediów należących do członka rodziny bardzo ważnego radnego miejskiego.

Kiedy ogłoszono wyrok i czy już burmistrz wywiązał się z niego?

Wyrok w tej sprawie zapadł kilkanaście dni temu. Burmistrz jeszcze go nie wykonał, ale ponieważ dysponuje on bardzo kosztowną obsługą prawną, to z pewnością podpowie mu ona, co ma czynić w takiej sytuacji. Warto zaznaczyć, że w Polsce niewykonywanie wyroków jest przestępstwem.

A czego dotyczyła druga kwestia, którą zajmował się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku?

Jako redaktor naczelny zapytałem burmistrza, na jakiej podstawie ocenia, czy miasto się rozwija, w jakim tempie i jak to jest przez władze miejskie badane? Już na samym początku, kiedy zapytanie w tej sprawie zostało przesłane do Urzędu Miasta w Augustowie, burmistrz odpowiedział mi, że nie dysponuje wskaźnikami określającymi rozwój miasta. W postępowaniu sądowym i w uzasadnieniu wyroku wykazano, że burmistrz nie dysponuje żadnymi danymi dotyczącymi rozwoju Augustowa. To chyba trochę smutne, że władze miejskie nie analizują dokładnie i nie badają w jakim kierunku należy rozwijać Augustów. Wydaje się, że tego typu badania mogłoby być cenną wskazówką w przygotowywaniu planu rozwoju miasta, znalezieniu jego dobrych i słabych stron. Brak takich analiz przestępstwem nie jest, ale może warto, by władze miasta jednak pochyliły się nad wykonaniem takich badań. 

Dziękuje za rozmowę

Beata Perzanowska

 

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPo WhatsAppie krąży niebezpieczna wiadomość
Następny artykułNowe zasady dotyczące korzystania z basenów i siłowni