Czytaj więcej
SN: oględzin kart wyborczych dokona sąd rejonowy
Jak czytamy na stronie SN, uchybienia w liczeniu głosów lub błędy w protokołach głosowania mogą stanowić podstawę protestów wyborczych. SN wskazał, że skarżący muszą nie tylko sformułować swoje zarzuty w takim proteście, ale także uzasadnić je oraz przedstawić lub wskazać dowody na ich poparcie.
“W trakcie rozpoznawania protestów kwestionujących ustalenia wyników głosowania lub wyniku wyborów Sąd Najwyższy może dopuścić dowód z oględzin kart wyborczych, w praktyce prowadzący do podobnego efektu, jak ponowne przeliczenie kart. Z reguły, Sąd Najwyższy zleca przeprowadzenie takiego dowodu właściwemu sądowi rejonowemu w ramach odezwy o udzielenie pomocy sądowej. Wówczas to sąd rejonowy, a nie Sąd Najwyższy, na posiedzeniu przeprowadza dowód, o wyniku którego informuje Sąd Najwyższy” – czytamy na stronie SN.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS