“Arrivederci Hollywood” – tak włoski dziennik “La Repubblica” podsumował rosnącą ostatnio rekordowo popularność Rzymu jako planu filmowego wśród zagranicznych ekip. Co miesiąc napływa ponad 200 wniosków o zgodę na zdjęcia, zwłaszcza na placach i ulicach. Wieczne Miasto zarabia na tym miliony euro – odnotowuje gazeta.
Stolica Włoch to nie tylko słynne miasteczko filmowe Cinecitta, ale gotowy plan niemal na każdym placu i wśród zabytków.
90 miejsc znajduje się na opracowanej przez władze miasta liście tzw. lokacji; od najsłynniejszych placów w historycznym centrum po parki i dzielnicę Eur. Jest też taryfikator opłat; wynoszą one od kilkuset do kilku tysięcy euro dziennie. Od przyszłego roku stawki te wzrosną- podał rzymski dziennik.
Niektóre miejsca nie są oczywiste. Z udziałem Toma Cruise’a zrealizowano w pełni pandemii część zdjęć do “Mission Impossible 7” w wielkim szpitalu Umberto I.
We wrześniu tego roku sceny do serialu kręcił na via Condotti Sylvester Stallone.
Zagranicznych ekip filmowych jest coraz więcej. W tym roku zanotowano ogromny wzrost wniosków. Reżyserzy ze świata muszą często rywalizować o najlepsze miejsca z włoskimi twórcami.
W dzielnicy Testaccio nakręcony został komediodramat “Wciąż jest jutro” debiutującej w roli reżyserki popularnej aktorki Paoli Cortellesi; najbardziej kasowy film tego roku we Włoszech. Pokonał największe tegoroczne światowe hity – przypomniała “La Repubblica”.
Z Rzymu Sylwia Wysocka
sw/ sp/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS