Przyjęcie przez rząd projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego tzw. mowy nienawiści m.in. wobec osób LGBT jest planowane na drugi kwartał tego roku – wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych rządu.
W piątek wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha zapowiedział, że projekt takich zmian, dotyczących mowy nienawiści m.in. ze względu na płeć i orientację seksualną jest na zaawansowanym etapie i wkrótce trafi do Sejmu. “Mam nadzieję, że w ciągu kilku tygodni zostanie to zakończone i (projekt) będzie mógł być skierowany do Sejmu” – powiedział wiceszef MS w programie “Tłit” WP.
Jak wynika z informacji zamieszczonej w wykazie prac rządu na stronie KPRM, projekt ma dotyczyć przepisów Kodeksu karnego odnoszących się do stosowania przemocy lub bezprawnej groźby, nawoływania do nienawiści oraz znieważenia grupy ludności, albo pojedynczej osoby. Obecnie przepisy te wymieniają jako przesłanki takiej nienawiści ze strony sprawcy “przynależność narodową, etniczną, rasową, polityczną, wyznaniową lub bezwyznaniowość” osoby poszkodowanej.
“W obecnym stanie prawnym przepisy nie gwarantują wystarczającej ochrony wszystkim grupom mniejszościowym szczególnie narażonym na dyskryminację, uprzedzenia i przemoc” – oceniono.
Dlatego – według założeń nowelizacji – kryteria te miałyby być uzupełnione o “kryterium niepełnosprawności, wieku, płci, orientacji seksualnej i tożsamości płciowej”. Celem zmiany ma być m.in. “zapewnienie pełniejszej realizacji konstytucyjnego zakazu dyskryminacji ze względu na jakąkolwiek przyczynę, a także realizacji międzynarodowych zaleceń w zakresie standardu ochrony przed mową nienawiści i przestępstwami z nienawiści”.
Jak wskazano, “wprowadzenie projektowanych rozwiązań zapewni wzmocnioną i pełną ochronę prawnokarną przed stosowaniem przemocy lub groźby bezprawnej, nawoływaniem do nienawiści, znieważaniem i naruszaniem nietykalności cielesnej” ze względu na te cechy.
“Przyjęcie proponowanych w projekcie rozwiązań w zakresie poszerzenia katalogu niedozwolonych przesłanek dyskryminacji będzie stanowić podkreślenie ich naganności i potępienia oraz nada im charakter normatywny na płaszczyźnie znamion typów czynów zabronionych ściganych z oskarżenia publicznego” – oceniono na stronie KPRM.
To kolejne podejście do takich zmian w Kodeksie karnym. Bardzo zbliżone rozwiązania, jako projekty poselskie, ówczesnych Twojego Ruchu i SLD w Sejmie pojawiały się przed 2016 rokiem. Nie doszło wówczas do ich uchwalenia.
Z kolei pod koniec 2016 roku taki projekt złożyła Nowoczesna. Wówczas jednak projekt został odrzucony w pierwszym czytaniu po wnioskach klubów: PiS i Kukiz’15. “Będziemy bronić wolności. Będziemy bronić wolności środowisk LGBT, aby mogły wypowiadać swoje własne poglądy i manifestować je. (…) Ale będziemy bronić tych wszystkich, którzy mają inny punkt widzenia, którzy inaczej oceniają wartości i te racje, które mają na sztandarach środowiska, które broni pani poseł. Będziemy bronić wartości chrześcijańskich. Będziemy bronić kultury chrześcijańskiej Europy” – mówił wtedy w Sejmie ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Źródło: PAP Autor: Marcin Jabłoński
Fot. Pixabay/zdjęcie ilustracyjne
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS