W poznańskim jeziorze Malta ryby dziwnie się zachowują, podpływając do powierzchni wody. W innych zbiornikach są już przypadki martwych ryb. Przyducha to stały element wakacji. Zabija rocznie tysiące stworzeń.
“To tylko przyducha” – odpowiadają służby, gdy mieszkańcy bądź dziennikarze pytają o martwe ryby w kolejnych zbiornikach wodnych.
Przyducha, która kojarzy się nam z wysokimi temperaturami i obniżonym stanem wody, to nie jest normalne zjawisko. Ale jest dziś najczęstszą przyczyną śmierci ryb. Te umierają, bo się po prostu duszą.
Śnięty miesiąc
W poznańskim jeziorze Malta od kilku dni niepokój wzbudzają ryby, które dziwnie się zachowują. Są tuż przy powierzchni wody i próbują złapać powietrze.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS