Ryanair redukuje loty, a lotnisko w Pyrzowicach ma o 65 proc. mniej pasażerów

Ryanair odwołuje loty

Ryanair w czwartek poinformował, że redukuje rozkład lotów na nadchodzącą zimę. – W związku z kolejnymi restrykcjami wprowadzonymi przez władze podróże do dużej części Europy Środkowej, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Austrii, Belgii i Portugalii zostały ograniczone. Obostrzenia spowodowały duże osłabienie rezerwacji na listopad i grudzień – poinformowali przedstawiciele linii lotniczej. 

Dlatego też Ryanair zdecydował, że 65 proc. tras z zimowej siatki połączeń zostanie utrzymanych, ale ograniczona zostanie ich częstotliwość. Oprócz zimowego zamknięcia baz w Cork, Shannon i Tuluzie, Ryanair ogłosił także cięcia w bazach w Belgii, Niemczech, Hiszpanii, Portugalii oraz w Wiedniu.

Będą cięcia i zwolnienia 

– We wrześniu i październiku dopasowywaliśmy naszą ofertę do warunków rynkowych, jednak sytuacja wywołana przez koronawirusa jest trudna do przewidzenia, musimy zatem obniżyć naszą całoroczną prognozę ruchu do 38 milionów pasażerów – mówi Michael O’Leary, prezes Ryanair.

Zapowiada redukcję wymiaru godzin pracy oraz wynagrodzeń. – Uważamy, że to znacznie lepsze rozwiązanie krótkoterminowe niż masowe zwolnienia. Niestety, zwolnień załóg pokładowych będzie więcej w małych bazach, gdzie nadal nie osiągnęliśmy porozumienia w sprawie czasu pracy i obniżek wynagrodzeń – dodaje O’Leary.