A A+ A++

Przed piotrkowskim Sądem Rejonowym rusza dziś proces Kamila Durczoka. Dziennikarzowi grozi 12 lat więzienia. Oskarżony został o spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu. Do zdarzenia doszło w lipcu 2019 roku.

Do kraksy udziałem Kamila Durczoka doszło dokładnie 26 lipca 2019 roku tuż przed Piotrkowem Trybunalskim na przebudowywanym odcinku autostrady A1. Mężczyzna jechał wtedy swoim BMW X6 znad morza na Śląsk i zahaczył jeden ze słupków oddzielających jezdnie, który uderzył w jadący z naprzeciwka samochód i uszkodził go. Nikomu nic się nie stało.

Po przebadaniu przez policję, okazało się że dziennikarz miał 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Wtedy też noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Po wytrzeźwieniu trafił przed oblicze prokuratora, gdzie usłyszał dwa zarzuty – sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, którego dopuściła się osoba będąca w stanie nietrzeźwości, oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Za ten czym, grozi kara 12 lat więzienia.

Niestety decyzją sądu, na salę rozpraw wpuszczono tylko wybrane w drodze losowania redakcje, które relacjonować mogą przebieg procesu.

0 0 vote

Oceń temat artykułu

reklama

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja z Opola poszukuje świadków śmiertelnego wypadku
Następny artykułTeamgroup zapowiada pierwsze modułt DDR5 typu SO-DIMM. Nowa generacja RAM także dla laptopów