Budowa tylnej części kadłuba rozpoczęła się 21 stycznia w zakładach w Linköping w ramach inżynieryjno-produkcyjnej fazy rozwojowej (engineering and manufacturing development – EMD). Chodzi o segment znajdujący się tuż za kabina pilota. Produkcja rozpoczęła się 16 miesięcy od czasu podpisania kontraktu na fazę EMD, co miało miejsce we wrześniu roku 2018. W jej ramach zamówiono pięć samolotów i dwa dodatkowe kadłuby – jeden do prób zmęczeniowych, a drugi do prób statycznych.
Wcześniej, jeszcze w czasie trwania konkursu, Boeing i Saab wybudowały dwa latające prototypy samolotu, które przeszły wszystkie testy niezbędne do zaoferowania maszyny w konkursie.
Tylne elementy kadłuba powstałe w Linköping będą następnie przewiezione do zakładów Boeinga w St. Louis, gdzie zostanie przeprowadzony montaż końcowy. Docelowo prace prowadzone teraz w Szwecji mają zostać przeniesione do Stanów Zjednoczonych, a dokładnie zakładów w Lafayette w Indianie. Tam ma rozpocząć się pełnoskalowa produkcja seryjna, w ramach której będzie powstawało 60 samolotów rocznie, aż do osiągnięcia liczby 351 maszyn w służbie USAF.
Boeing i Saab nie ukrywają, że liczą też na zamówienia od innych klientów. Rzeczywiście olbrzymie jak na samolot szkolny zamówienie sprawi, że T-7A powinien wyrosnąć na konstrukcję konkurencyjną cenowo wobec dwóch obecnych liderów na rynku. Mowa tu o Leonardo M-346 Master, który do dziś zdobył zamówienia na około 80 maszyn i KAI T-50 Golden Eagle (206 zamówionych licząc z wariantem bojowym FA-50). Amerykańsko-szwedzki samolot może okazać się korzystny cenowo dzięki osiągniętej ekonomii skali.
T-7A Red Hawk ma zastąpić w służbie eksploatowane od lat 60. samoloty Northrop T-38 Talon. Pierwsze egzemplarze mają zostać dostarczone klientowi w roku 2023, a osiągnięcie wstępnej gotowości operacyjne zakładane jest na rok 2024.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS