A A+ A++

Policjantem jest się całą dobę. W ubiegłą środę udowodnił to również jeden z rudzkich policjantów. Dyżurny z komisariatu w Rudzie, w drodze na nocną służbę podjął interwencję i zatrzymał poszukiwanego mężczyznę.

W drodze na służbę zatrzymał poszukiwanego

W środę, jeden z rudzkich dyżurnych idąc do komisariatu na nocną służbę, dostał wiadomość od rodziny, dla której jest kuratorem społecznym o awanturze i prośbę o pomoc.

– Ich mieszkanie znajdowało się blisko komisariatu, na który szedł do służby, więc nie zastanawiając się długo, zadzwonił do pełniącego służbę dyżurnego i poprosił o wsparcie patrolu interwencyjnego. Sam szybko udał się do rodziny udzielić im pomocy. Gdy wszedł do budynku, w którym mieszka kobieta prosząca o pomoc, usłyszał krzyki i odgłos tłuczonego szkła. W mieszkaniu mógł być były partner kobiety, który od dłuższego czasu był poszukiwany przez sąd. Gdy policjant wszedł do mieszkania, na jego widok awanturujący się mężczyzna wyskoczył przez okno, uciekając – czytamy na stronie KMP Ruda Śląska.

Dyżurny bez chwili wahania wybiegł z budynku i rozpoczął pościg za uciekającym. Zatrzymał go po kilkudziesięciu metrach i szybko rozpoznał w nim poszukiwanego byłego partnera kobiety. Mężczyzna został przekazany policjantom z rudzkiej jedynki, którzy umieścili go w policyjnym areszcie. 38-latek trafił już do zakładu karnego, gdzie rozpoczął odbywanie 6-miesięcznej kary pozbawienia wolności. Dyżurny upewnił się, że rodzinie, która potrzebowała jego pomocy, nic się nie stało i rozpoczął swoją nocną służbę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzlifierka Prime3 TBG21 – niezbędny element wyposażenia warsztatu
Następny artykułPowódź dotknęła także świdniczan