A A+ A++
Od kilku dni Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera odpowiedzialny za szczepienia, apelował do seniorów, by nie rejestrowali się osobiście w przychodniach. Dziś zakomunikował, że seniorzy posłuchali ostrzeżeń.

“Dzisiaj rozpoczęły się szczepienia populacyjne seniorów powyżej 70 roku życia – poinformował w mediach społecznościowych. – “Przez ostatnie dni apelowaliśmy, żeby seniorzy do rejestracji używali infolinii, SMS i strony internetowej, a nie udawali się osobiście do przychodni, bo rodzi to zagrożenia. Dzisiaj nie ma już kolejek przed przychodniami, seniorzy ze zrozumieniem podeszli do tych apeli i coraz więcej osób zgłasza chęć zaszczepienia się, zarejestrowania na szczepienie przez infolinię, wykorzystując stronę internetową czy system smsowy”.

Minister zapewnił też, że dziś do 12.00 szczepionki dojadą pod wszystkie 2793 adresy, które w tym tygodniu będą prowadziły szczepienia. Niestety, nie będzie wśród nich szczepionek z Moderny – rano otrzymał informację, że dzisiejsza dostawa została odwołana i przyjdzie dopiero za kilka dni.

Minister Dworczyk zaapelował też do opozycji, by Narodowy Program Szczepień nie był argumentem w walce politycznej, która toczy się w Polsce.
“Jest to niezwykle ważny program z punktu widzenia całej Polski. Tu nie ma żadnych barw politycznych” – podkreślił. – “Wokół szczepień powinniśmy budować atmosferę spokoju i dialogu”. Minister zaprosił też przedstawicieli wszystkich klubów parlamentarnych i sił politycznych na dyskusję merytoryczną dotyczącą NPS.

Przypomnijmy, że strona rządowa jest regularnie atakowana przez opozycję za zbyt małe ilości szczepionek i bałagan w organizacji szczepień. Politycy opozycji zwracają uwagę, że co prawda to Komisja Europejska zawarła umowę z Pfizerem i są w niej regulacje, których wszystkie kraje unijne, w tym Polska, muszą przestrzegać – a główny to ten, że liczba szczepionek jest proporcjonalna do liczby mieszkańców.

Jednak wcześniej wszystkie kraje mogły decydować, ile chcą szczepionek i składać takie właśnie zamówienia, a także kiedy i w jakich ilościach chcą je dostawać. I Polska dostaje tyle, ile wynegocjowały polskie władze, a nie ile narzuciła Komisja Europejska – czyli znacznie mniej niż wynika z liczby mieszkańców.

Dobrą wiadomość za to podał dziś minister zdrowia Adam Niedzielski. Jak powiedział, dzisiejsze wyniki epidemiczne pokazują, że pandemia się stabilizuje.
“Zajętość łóżek spadła poniżej 15 tys. W szczycie pandemii ta liczba przekraczała 23 tys.” – podał w mediach społecznościowych. – “Możemy realizować szczepienia w spokojniejszej atmosferze”.

Oceń artykuł
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo był tragiczny rok na drogach Gorlickiego. W 2020 dwa razy więcej śmiertelnych wypadków niż w 2019
Następny artykułOgólnopolska Olimpiada Młodzieży i Mistrzostwa Polski Juniorów w Arenie