A A+ A++

Róża Thun konsekwentnie organizuje uroczystości 4 czerwca, bo uważa, że ten dzień powinien być naszym świętem narodowym.

Walka o obronę wolności

– Wybory 1989 były wielkim, wspaniałym osiągnięciem, o którym musimy pamiętać – mówi.

Wspomina, że pierwsze „Łyki Wolności” były toastami dumy za wywalczoną wolność, ale w ostatnich latach doszła do tego walka o obronę tej wolności. W zeszłym roku wznoszono toasty za demokrację na Białorusi (gościem specjalnym była Jana Shostak), w tym roku doszła do tego troska o napadniętą przez Rosję Ukrainę.

Polaka – Ukraina – Białoruś

– Świętujemy, jak zwykle, rocznicę wolnych wyborów w Polsce w 1989 roku. Oddamy także cześć i hołd bohaterom z Ukrainy, którzy bronią dziś naszych wspólnych wartości europejskich. Oczywiście nie zapominamy o gnębionych Białorusinach. Dodamy otuchy wszystkim rodzinom ukraińskim przebywającym dzisiaj w Polsce, a szczególnie tym ponad 200 tys. osób w Krakowie – wzywa Róża Thun, która zaprasza w najbliższą sobotę 4 czerwca o godz. 17 przed swoje biuro parlamentarne w Krakowie na ul. Pijarskiej 5. Prosi, by zabrać ze sobą flagi polskie, unijne lub ukraińskie czy białoruskie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPojawiły się szanse na to, by oddział kardiochirurgiczny pozostał w Augustowie
Następny artykułTargi ITB Berlin bez turystów. Teraz w skróconej, stricte branżowej formie