Rosjanie stracili największy skład amunicji w kraju. Eksplozja wywołała trzęsienie ziemi, a płomienie szalały kilka dni. W Donbasie agresorzy powoli intensyfikują skalę ataków. Przerwa operacyjna skończyła się zgodnie z przewidywaniami.
Już latem 2022 r. ukraińskie wojska przeprowadziły serię ataków przy użyciu systemów rakietowych HIMARS na rosyjskie składy amunicji rozmieszczone na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy. Zmusiło to armię rosyjską do rozproszenia arsenałów, co zmniejszyło skuteczność, i tak źle działającej logistyki.
Od prawie dwóch lat wszystkie rosyjskie zapasy przyjeżdżają najpierw wagonami do głównych składów na zapleczu frontu, a następnie są wysyłane na punkty etapowe podległe korpusom, potem dywizjom i brygadom, aż w końcu trafiają wprost do końcowego odbiorcy na froncie. Już na zapleczu frontu są one dość mocno rozrzucone, co utrudnia ich niszczenie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS