A A+ A++

Wyłudzanie danych do logowania w usługach bankowości elektronicznej, to sposób złodzieji na kradzież pieniędzy. Przestępcy wykorzystują internet i telefon, podszywając się m.in. pod Komisję Nadzoru Finansowego, Biuro Informacji Kredytowej czy banki, np. PKO BP. Liczba oszustw przy pomocy tej metody stale rośnie.

Bankowe Centrum Cyberbezpieczeństwa ZBP wskazuje, że metoda, którą  posługują się przestępcy, są m.in. telefony, w których złodzieje dzwonią do potencjalnych ofiar i podszywając się pod powszechnie rozpoznawalne instytucje finansowe, próbują pozyskiwać wrażliwe dane służące np. do logowania w bankowości elektronicznej. Oszuści próbują również nakłaniać osoby, z którymi rozmawiają do instalacji na komputerze lub w telefonie oprogramowania, za pomocą którego złodzieje przejmą kontrolę nad urządzeniem ofiary i pozyskanie dalszych danych – takich jak np. loginy i hasła do usług bankowych, a także kody SMS-ów autoryzujących transakcje finansowe. W efekcie można stracić pieniądze z rachunku bankowego, ale też paść ofiarą wyłudzenia przez oszustów kredytu na dane pokrzywdzonej osoby.

„Obserwowana jest tendencja wzrostowa liczby oszustw, których ofiarami padają konsumenci, niejednokrotnie tracący oszczędności całego życia” – przekazał dyrektor departamentu komunikacji społecznej Komisji Nadzoru Finansowego Jacek Barszczewski  . „Dotyczy to zarówno osób aktywnie korzystających z nowoczesnych technologii, jak i starszych, które z usług bankowości elektronicznej korzystają sporadycznie” – dodał.

Zdaniem Barszczewskiego główną metodą ataków na klientów instytucji finansowych są obecnie działania socjotechniczne. „Korzystając z nich cyberprzestępcy podszywają się pod legalnie działające instytucje finansowe i inne organizacje, aby pozyskać dane do logowania do bankowości elektronicznej. Następnie wykorzystują je do kradzieży środków” – wytłumaczył. Jak wskazał, działania przestępcze i ataki dokonywane są przede wszystkim przez dostępne kanały komunikacji zdalnej, tj. telefon, wiadomości SMS, e-mail oraz media społecznościowe.

Dyrektor ds. edukacji Biura Informacji Kredytowej Małgorzata Bielińska zwraca uwagę na kreatywność i spryt przestępców. Jak powiedziała zjawisko podszywania się przestępców kontaktujących się telefonicznie z ofiarami dotyczy wielu instytucji. „Oszuści mogą podawać się za pracownika banku, pracownika KNF, Związku Banków Polskich, ale też policjanta, funkcjonariusza np. CBA, jak i Biura Informacji Kredytowej” – powiedziała. Dyrektor potwierdziła, że głównym celem takich działań jest przejęcie danych umożliwiających dostanie się do konta bankowego danej osoby i jej pieniędzy.

„Kreatywność i spryt przestępców w połączeniu ze znajomością procesów obsługowych klientów powodują, że mnożą się sposoby nieuprawnionego przejmowania danych” – stwierdziła. „Oszuści wykorzystują słabości systemów telekomunikacyjnych, które pozwalają im na podszywanie się pod dowolny numer telefonu, np. infolinię banku, infolinię instytucji państwowych lub podmiotów gospodarczych. To wszystko w zestawieniu z chwytami socjotechnicznymi, elementem zaskoczenia i ludzką naiwnością bądź nieuwagą może gwarantować sporą skuteczność po stronie przestępców” – zauważyła.

Według danych Związku Banków Polskich, w pierwszym kwartale 2021 r. dokonano 1790 prób wyłudzeń kredytów. Największą kwotę – 20 mln zł – próbowano wyłudzić w Wielkopolsce.

Źródło: Stefczyk.info na podst. PAP Autor: MS

Fot. pixabay

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie żyje wicekanclerz koszalińskiej kurii. “Zginął tragicznie podczas urlopu we Włoszech”
Następny artykułPracowita niedziela dla strażaków