A A+ A++

Ropa naftowa Brent najdroższa od 2014 roku

Data dodania: 2022-01-18 (10:00)
Komentarz surowcowy DM BOŚ

Po gwałtownym tąpnięciu notowań ropy naftowej w listopadzie ubiegłego roku obecnie nie ma już śladu. W grudniu i w pierwszej połowie stycznia ceny ropy odrabiały straty, a wzrosty bywały dynamiczne. W rezultacie, obecnie cena ropy naftowej WTI dotarła już do poziomu 85 USD za baryłkę, a więc okolic ubiegłorocznych maksimów. Natomiast jeszcze większe emocje wzbudza sytuacja na rynku ropy Brent, której notowania dzisiaj rano sięgnęły 88 USD za baryłkę, tym samym docierając do najwyższych poziomów od grudnia 2014 roku. Są to więc najwyższe ceny ropy tego gatunku od ponad siedmiu lat.

Główną przyczyną tak dynamicznych wzrostów cen ropy naftowej w bieżącym tygodniu są napięcia geopolityczne, które na nowo pojawiły się na Bliskim Wschodzie. Jemeńska grupa Huti zaatakowała bowiem kilka celów w Zjednoczonych Emiratach Arabskich – głównie w okolicach rafinerii w Musaffah oraz w rejonie lotnisk w Abu Dhabi i Dubaju. Ataki wywołały eksplozje i pożary, w których zginęły 3 osoby.

Póki co, emiracka firma ADNOC podała, że ataki nie wpłynęły na produkcję i eksport paliw. Niemniej, ruch Huti zagroził kolejnymi uderzeniami na cele w ZEA. Jednocześnie, przedstawiciele ZEA odpowiedzieli, że „rezerwują sobie prawo do odpowiedzi na te ataki terrorystyczne”.

Wspomniane ataki są jednym z elementów trwającego już wiele lat konfliktu pomiędzy Iranem a Arabią Saudyjską. Wojownicy Huti w Jemenie są wspierani przez Iran, zaś ZEA należy do arabskiej koalicji na czele z Saudyjczykami. Obie polityczne siły ścierają się między sobą przy mniej lub bardziej oficjalnym wsparciu odpowiednio Rosji oraz USA. O ile więc produkcja ropy nie spadła, to ataki przypomniały, że konflikt nadal trwa, nawet mimo faktu, że od strony gospodarczej Arabia Saudyjska i Iran są w stanie ze sobą współpracować w ramach kartelu OPEC.

KUKURYDZA

Potrojenie importu kukurydzy do Chin w 2021 r.

Ostatnie tygodnie na rynku kukurydzy są spokojne – zwłaszcza w porównaniu do zmienności, jaka panowała na rynku tego zboża w 2021 roku. Ceny kukurydzy w Stanach Zjednoczonych oscylują bowiem obecnie w okolicach 5,90 USD za buszel, czyli utrzymują się w rejonie 5,70-6,10 USD za buszel, obserwowanym od końcówki listopada poprzedniego roku.

W ostatnich dniach na rynku kukurydzy więcej było sprzedających niż kupujących, głównie za sprawą polepszenia się pogody na terenach uprawy kukurydzy w Ameryce Południowej. Niemniej, dzisiaj ciekawym akcentem na tym rynku są dane z Chin, które pokazały, że w 2021 roku importu kukurydzy do tego kraju znalazł się na poziomie 28,35 mln ton. Oznacza to nie tylko pobicie wcześniejszego rekordu, lecz wzrost aż o 151% w stosunku do wspomnianego rekordu, czyli poziomu importu z 2020 r. Innymi słowy, w 2021 roku Chiny niemal potroiły import kukurydzy w stosunku do roku wcześniejszego, który i tak był pod tym kątem świetny.

Duży import kukurydzy do Chin był w znacznym stopniu efektem problemów z produkcją tego zboża wewnątrz Państwa Środka, które przyczyniły się do rekordowych cen kukurydzy w poprzednim roku. Niemniej, sytuacja się poprawiła, a efekt wzmożonego importu zaczął wyraźnie gasnąć pod koniec 2021 roku. Obecnie nie wspiera już on notowań kukurydzy – aczkolwiek warto pamiętać o tym, że rynek ten, podobnie jak inne rynki towarów rolnych, pozostaje wrażliwy na zmiany pogodowe.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTysiące na uruchomienie firmy
Następny artykułPomorskie. 276 678 osób zakażonych koronawirusem