Publiczna telewizja TVR przypomniała, że tegoroczne zmagania w Paryżu nie przebiegały po myśli Rumunów, a czołowej tenisistce z tego kraju Simonie Halep nie udało się wygrać na paryskich kortach nawiązać do sukcesu z 2018 roku, kiedy była niepokonana.
W ocenie bukareszteńskiej telewizji Digi24 wygrana Świątek w sobotnim finale z Amerykanką Cori Gauff to jedynie jeden z etapów serii 35 zwycięstw polskiej tenisistki.
ZOBACZ TAKŻE: Roland Garros: Rafael Nadal wielkim faworytem finału
“Iga zapisuje się w historii kobiecego tenisa” – podsumowała wygrany przez Polkę po raz drugi turniej rumuńska telewizja i podkreśliła, że tak naprawdę wielka kariera 21-letniej Polki dopiero się rozkręca, a bicie rekordów dopiero się zaczyna.
Bukareszteńska stacja zauważyła, że poprawienie rekordu Venus Williams w liczbie kolejnych spotkań bez porażki – obecnie mają po 35 – wcale nie musi być szczytem marzeń.
“Obecna pierwsza rakieta świata wciąż ma jednak przed sobą długą drogę, aby dogonić rekordzistkę pod względem liczby zwycięstw z rzędu od początku istnienia WTA, czyli Martinę Navratilovą” – przypomniała rumuńska telewizja, wskazując, że w 1984 r. pochodząca z Czech tenisistka nie przegrała 74 kolejnych spotkań.
Z kolei “Gazeta Sporturilor” uważa, że Świątek pomimo zaledwie 21 lat gra w sposób bardzo dojrzały. Dla porównania bukareszteński dziennik wspomniał, że grę rywalki Polki z sobotniego finału “określić można jeszcze jako dziecięcą”, gdyż naznaczoną licznymi błędami.
Gazeta przypomina, że Świątek ma bardzo wysoką skuteczność podczas pierwszego podania, a także zwraca uwagę na jej siłę mentalną. “Iga jest zawodniczką kompletną, uderza zdecydowanie zarówno z forhendu, jak i backhandu” – podsumowano.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS