A A+ A++
Rewolucja w spłacie tzw. tarczy. Ma być łatwiej dla pracodawców
/ FORUM

Jeśli zatrudniający pobrał dofinansowanie do pensji z tarczy antykryzysowej na nieuprawnionego pracownika, to zwróci te pieniądze, a nie dopłaty na wszystkich zatrudnionych. Wsparcie dostaną firmy, którym nie zdążono wypłacić środków przed 30 czerwca 2021 r. – pisze poniedziałkowy “Dziennik Gazeta Prawna”.

Jak zaznacza gazeta, jeśli firma zwolniła pracownika w czasie, gdy pobierała dofinansowania do pensji z tarczy antykryzysowej, zwróci tylko środki otrzymane na jego etat, a nie całą pomoc przyznaną na wszystkich zatrudnionych.

“Nie będzie musiała też oddawać całości dopłat, jeśli okaże się, że pojedyncze dofinansowania wypłacono na nieuprawnione osoby (np. na pracownika przebywającego na urlopie macierzyńskim)” – wskazuje dziennik. Dodaje, że jeśli przedsiębiorca musiał już oddać wszystkie pieniądze, to będzie mógł je odzyskać.

Takie rozwiązania przewiduje rządowy projekt nowelizacji tzw. specustawy covidowej, który trafił do konsultacji społecznych – zwraca uwagę gazeta. Według dziennika mają one m.in. doprecyzować zasady rozliczeń i zwrotów dopłat do pensji z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych oraz ułatwić korzystanie z pożyczek na założenie firmy (obie formy wprowadzono w ramach tzw. tarczy antykryzysowej). “Są korzystne dla firm (w większości) i mają ułatwić działanie urzędów pracy, które realizują i rozliczają pomoc” – podkreślono. (PAP)

maja/ itm/

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMAEA: Iran łamie zawartą z nami umowę i nie dopuszcza do jednego z obiektów nuklearnych
Następny artykułW Hucułku świętowali na końskich grzbietach