Po ponad trzech miesiącach przerwy biało-czerwoni ponownie pokażą się polskim kibicom. Tym razem reprezentacja Polski stanie przed okazją na co najmniej powtórzenie wyniku ze starcia z Holandią z czerwca, kiedy to po emocjonującym spotkaniu padł remis 2:2.
Remis w czwartkowym spotkaniu może być bardzo ważny dla reprezentacji prowadzonej przez Czesława Michniewicza. Po czterech rozegranych spotkaniach reprezentacja Polski z dorobkiem czterech punktów zajmuje trzecie miejsce w tabeli grupy czwartej. Na początek zmagań w Lidze Narodów biało-czerwoni wygrali 2:1 z Walią, następnie zostali rozbici przez Belgię aż 1:6, trzy dni później zremisowali 2:2 z Holandią, po czym ponownie przegrali z Belgią, tym razem 0:1.
Tabela grupy 4. dywizji A:
- Holandia 10 pkt., bramki 11:6
- Belgia 7 pkt., bramki 9:6
- Polska 4 pkt., bramki 5:10
- Walia 1 pkt., bramki 5:8
W czwartkowy wieczór reprezentacja Polski może sobie zapewnić utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów. Aby tak się stało, kadra Czesława Michniewicza nie może przegrać z Holandią, a w drugim spotkaniu Belgowie muszą wygrać z Walijczykami. Jeżeli Belgia zremisuje z Walią, to wtedy Polacy, by utrzymać się już w czwartek, muszą pokonać Holandię.
Polacy “uprzywilejowani” przed meczem z Walią
Jeśli Polacy nie zapewnią sobie utrzymania przed ostatnią kolejką, decydujący będzie ostatni mecz z Walią, który odbędzie się 25 września w Cardiff. Zespół Czesława Michniewicza będzie jednak uprzywilejowany przed tym spotkaniem, nawet jeśli Walia w czwartek niespodziewanie pokona Belgię. W pierwszym meczu Polacy wygrali z Walią 2:1, więc do utrzymania w dywizji A będzie wystarczał Polakom remis, ze względu na lepszy bilans meczów bezpośrednich – a to on decyduje o kolejności w tabeli przy równej liczbie punktów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS