A A+ A++

Pochodzący ze Starogardu Gdańskiego pisarz i dziennikarz Remigiusz Grzela nagrał na kanał „Drozdowisko” Teresy Drozdy swoje wiersze z ponad 20 lat. Są to utwory, który nie były dotychczas publikowane. Warto posłuchać, tym bardziej że we wspomnianym tomiku znajdują się między innymi  odniesienia do swojej rodziny i dobrze nam znanej miejscowości Borzechowo.

– Zdecydowałem się podzielić swoimi wierszami, które przez lata nie odważyłem się nikomu, prawie nikomu pokazać. Nie odważyłem się ich przeczytać, ani nie odważyłem się ich opublikować. Mimo opublikowanych przed laty dwóch tomików wierszy nigdy później nie odważyłem się na to, by cokolwiek wydać, ale zapytany ostatnio na spotkaniu autorskim czy czuję się poetą nie umiałem zupełnie zdefiniować swojej roli. Myślę, że teraz nastąpił ten moment, kiedy zrobię ten krok w formie publikacji książkowej, ale takiej intymnej, kiedy czytam swoje wiersze w swoim ogrodzie, myśląc o tym, że po drugiej stronie jest jakiś odbiorca – mówi Remigiusz Grzela.

 „Nadziemie” – czyta Remigiusz Grzela

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKredyty mieszkaniowe biją rekordy. Polacy zadłużają się na potęgę
Następny artykułCo to za dziwne chmury? “Wymiona”, czyli mammatusy – nietypowe zjawisko na stołecznym niebie