A A+ A++
Reklama

Zdaniem mazowieckich samorządowców Wojewoda Mazowiecki wprowadza opinię publiczną w błąd co do liczby wolnych łóżek w szpitalach. Zdaniem Przewodniczącego Komisji Zdrowia i Kultury Fizycznej Sejmiku Województwa Mazowieckiego, Krzysztofa Strzałkowskiego dane publikowane przez administrację rządową mogą powodować fałszywe poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców. W poniedziałek (29.03) przewodniczący komisji zwrócił się do Prezesa NIK o przeprowadzenie kontroli w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim.

Reklama

W uzasadnieniu prośby o przeprowadzenie kontroli czytamy:

Mimo upływu ponad roku od pierwszego przypadku COVID 19 w Polsce media informują, że Mazowiecki Urząd Wojewódzki nadal opiera swoje działania na nieadekwatnych danych dotyczących wolnych łóżek dla pacjentów z COVID-19.

„Z naszych ustaleń wynika, że we wtorek wieczorem żaden szpital na Mazowszu nie miał wolnych miejsc dla pacjentów z COVID-19. A gdy tylko coś się zwalniało, natychmiast kierowane były tam kolejne osoby. – Gdybyśmy mieli w Warszawie te 300 łóżek, które znalazły się w ostatnim raporcie wojewody, nie byłoby żadnego problemu z rozlokowaniem chorych. Te łóżka istnieją tylko na papierze – twierdzą dyspozytorzy stołecznego pogotowia” – pisali 24 marca dziennikarze TVNWarszawa.

Tak poważne rozbieżności pomiędzy danymi posiadanymi przez Wojewodę, a rzeczywistością systemu ratownictwa mogą powodować, że podejmowane przez administrację rządową działania, nie będą adekwatne do potrzeb. Ponadto publikowanie takich danych na stronach internetowych Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, może powodować fałszywe poczucie bezpieczeństwa mieszkańców, a co za tym idzie wpływać na to jak traktują zasady przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się SARS-COV2.

Wątpliwości na temat rzetelności nie rozwiewa też Mazowiecki Urząd Wojewódzki, który na moje (przewodniczącego Strzałkowskiego – red.) wątpliwości dotyczące rzetelności danych odpowiedział w następujący sposób:

„Informacje o liczbie łóżek dla pacjentów z COVID-19 dostępne na stronie @MUW_RP pochodzą z raportów przekazywanych przez szpitale. Dlatego tak ważne jest rzetelne raportowanie, o co apelował dziś Wojewoda podczas spotkania z dyrektorami szpitali. Od tego zależą kolejne decyzje”.

Czy jest szansa na kontrolę?

Trudno przewidzieć, czy kierowana przez Mariana Banasia Najwyższa Izba Kontroli zajmie się tematem przedstawionym przez mazowieckich samorządowców, a jeśli tak, to w jakim czasie.

W interesie każdego mieszkańca Województwa Mazowieckiego jest jednak jak najszybsze wyjaśnienie tej sprawy.

/red./

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGmina pomogła w odbudowie dachu [ZDJĘCIA]
Następny artykułZ centrum handlowego ukradli maszynki do golenia za prawie 600 zł. Policja publikuje zdjęcia