Referendum strajkowe w Poczcie Polskiej przedłużone przez powódź

Referendum strajkowe w Poczcie Polskiej zostało przedłużone do 11 października; decyzje taką podjęto ze względu na powódź – poinformował w poniedziałek przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Poczty Robert Czyż.

Przewodniczący wyjaśnił, że przesunięcie terminu referendum do 11 października ma umożliwić pracownikom Poczty Polskiej z terenów objętych powodzią wypowiedzenie się na temat generalnego strajku w spółce. Przypomniał, że wynika to m.in. faktu, że wielu pracowników w czasie powodzi zostało oddelegowanych do WOT lub brało udział w akcji przeciwpowodziowej, np. jako wolontariusze.

Czyż dodał, że “przez kolejne dni udział w referendum mogą nadal brać nie tylko pracownicy z obszarów objętych stanem klęski żywiołowej, ale również z pozostałego obszaru kraju”.

Referendum rozpoczęło się 9 września i miało zakończyć się 30 września; decyzja o jego przeprowadzeniu była reakcją związku zawodowego Solidarność Poczty Polskiej oraz Związku Zawodowego Pracowników Poczty na zapowiedź prezesa spółki Sebastiana Mikosza wprowadzenia programu dobrowolnych odejść. Program miałby objąć ponad 9 tys. osób, czyli 15 proc. załogi. Spółka chce przeznaczyć na program 600 mln zł. Prezes poinformował także o wypowiedzeniu Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy, jako “zupełnie niedostosowanego do dzisiejszych realiów” ani “potrzeby elastyczności i nowoczesności w sposobie zarządzania kadrami”. Do marca 2025 roku trwa 6-miesięczny okres wypowiedzenia ZUZP.

Przygotowany przez zarząd i zatwierdzony przez radę nadzorczą plan transformacji Poczty Polskiej zakłada, że spółka będzie stopniowo przekształcana w nowoczesną firmę kuriersko-detaliczno-finansowo-cyfrową, a zmiany obejmą kluczowe obszary działalności, takie jak usługi kurierskie czy finansowe.

Poczta Polska to spółka Skarbu Państwa, największy operator pocztowy w kraju. Zatrudnia ok. 62 tys. pracowników, a jej sieć obejmuje 7,6 tys. placówek, filii i agencji pocztowych w całym kraju.(PAP)

ewes/ malk/ mhr/