A A+ A++

Relacja Red Bulla i Hondy pierwotnie miała zakończyć się po sezonie 2021, po którym producent silnikowy zamierzał opuścić F1. Szybko stało się jednak jasne, że obie strony nie rozstaną tak prędko. Było to podyktowane tym, że spółka silnikowa Austriaków nie była jeszcze gotowa do samodzielnej produkcji jednostek napędowych, a Japończycy chcieli w jakiś sposób nadal pozostać w królowej motorsportu.

Tak więc już pod szyldem Honda Racing Corporation (HRC) zobowiązano się do pomocy technicznej również w 2022 i 2023 roku. Wiadomo było natomiast, że oba podmioty będą również skazane na siebie w kolejnych dwóch sezonach obecnej ery regulacyjnej, co zresztą nieformalnie zimą potwierdził Helmut Marko. Dzisiaj Red Bull wydał specjalny komunikat w tej sprawie, jednoznacznie zaznaczając, że ich współpraca nie będzie obejmować rozwoju silników:

“Współpraca Red Bulla z Hondą była niezwykle udana i jesteśmy zadowoleni z tego, że będzie ona kontynuowana do końca obecnej ery regulacyjnej FIA związanej z jednostkami napędowymi, a zakończy się ona w 2025 roku”, powiedział szef byków, Christian Horner.

Oczywiście nie na taki komunikat czekali kibice Red Bulla i F1. Tych bardziej interesuje partnerstwo silnikowe z Porsche, które ma rozpocząć się w 2026 roku. “Oficjalki” wciąż nie ma, ale najprawdopodobniej pojawi się ona wkrótce. Oba podmioty czekają tylko na zatwierdzenie nowych regulacji, co notabene może wydarzyć się już dziś. Zresztą w swoim porannym oświadczeniu Austriacy wyraźnie już podkreślili, iż Red Bull Powertrains będzie dostarczać motory swoim zespołom od początku kolejnej ery regulacyjnej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOrki zatopiły jacht u wybrzeży Portugalii
Następny artykułMood for Wood: Studenci stworzyli leśny mebel