A A+ A++

Ranieri zabrał głos ws. Zalewskiego. Zaskakujące słowa trenera

Wikimedia Commons / Roberto Vicario/Getty Images/NurPhoto / Nicola Zalewski i Claudio Ranieri

Kontrakt Nicoli Zalewskiego z AS Romą obowiązuje do końca tego sezonu. Media prześcigają się w podawaniu nazw klubów, do których może trafić Polak. Zaskakująco w tym kontekście brzmią słowa Claudio Ranieriego.

W tym artykule dowiesz się o:

AS Roma

Nicola Zalewski

Claudio Ranieri

Reprezentacja Polski

Serie A

Włoski trener odpowiadał na pytania dziennikarzy na konferencji prasowej przed meczem ligowym AS Romy z Bologną (12 stycznia). Jedno z zagadnień dotyczyło przyszłości Matsa Hummelsa i Nicoli Zalewskiego.

Umowy obu zawodników wygasają za pół roku. Już teraz zawodnicy mogą związać się kontraktem z nowym pracodawcą. Claudio Ranieri przyznał, że niemiecki obrońca sam zdecyduje o tym, czy zostanie w klubie.

Szkoleniowiec zaskoczył swoimi słowami na temat reprezentanta Polski. – Mam nadzieję, że Zalewski zostanie, liczę na niego. Zawsze dobrze trenuje. Zobaczymy, co się stanie – powiedział Włoch.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!

To dość zaskakujące stwierdzenie zważywszy na to, że transfer Zalewskiego wydaje się niemal pewny. Reprezentant Polski latem nie zdecydował się na zmianę barw klubowych i obecnie nie może liczyć na regularną grę.

Często nie pojawią w ogóle na boisku. Kibice Romy zarzucają mu, że dużo lepszą formę prezentuje w reprezentacji niż w klubie. Ostatnio media łączyły Olympique Marsylia z transferem 22-latka.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMaduro prezydentem po raz trzeci. USA oferują miliony za jego głowę
Następny artykułBodnar napisał do węgierskiego ministra w sprawie Romanowskiego