Nie ma takiego kursu i szkolenia, którego nie zaliczyłby naczelnik OSP Brzostek. O Rafale Godniaku można powiedzieć, że to druh na medal. A wciąż jeszcze się doskonali.
Kiedy pytam Rafała Godniaka o to, w ilu akcjach brał udział, nie od razu potrafi odpowiedzieć na to pytanie. Co nie dziwi, bo podczas 21 lat służby w szeregach OSP, tych wyjazdów sporo się nazbierało.
– Myślę, że około 1500 interwencji, na których byłem. Sam się nad tym nie zastanawiam, ale faktycznie, liczba robi wrażenie – mówi.
W jednostce pełni funkcję naczelnika. A to oznacza, że to on jest odpowiedzialny za działania operacyjne. Szef OSP w gminie Brzostek Daniel Wójcik zapewnia, że nikt lepiej nie nadaje się do tej roli.
– Wszystkie kursy, szkolenia, warsztaty, uprawnienia, jakie może zrobić strażak ochotnik, Rafał ma zaliczone – mówi o swoim koledze.
I zdradza, że konikiem Rafała Godniaka są pożary wewnętrzne i ratownictwo techniczne. To on jest inicjatorem i pomysłodawcą warsztatów ratowniczych Rescue Brzostek, na które przyjeżdżają strażacy z całej Polski. Wydarzenie zdobyło już rangę prestiżowego i cieszy się dużą popularnością wśród strażaków. W ubiegłym roku odbyła się jego IV edycja.
Nic dziwnego, że zaangażowanie, umiejętności i doświadczenie Rafała Godniaka zostało zauważone i docenione także poza jego macierzystą jednostka, gminą, a nawet powiatem. Jego nazwisko stało się marką w środowisku.
To właśnie druh z Brzostku został niedawno instruktorem Akademii Fire-Max i swoją wiedzą będzie się dzielił z druhami OSP z czterech województw: małopolskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego i podlaskiego, szkoląc strażaków ochotników w dziedzinie wykorzystania specjalistycznego sprzętu ratowniczego.
– Jest to dla mnie kolejnym wyzwaniem i mobilizacją do dalszej intensywnej pracy i rozwoju jako strażak ratownik – zapewnia naczelnik OSP Brzostek.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS