1 godz. 13 minut temu
Podczas meczu Cracovia – Raków Częstochowa w ramach 15. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy kamery wyłapały… osobliwy ubiór eksperta, Radosława Majdana. Na stylizację byłego bramkarza uwagę zwrócili internauci, którzy w komentarzach w sieci zakpili z niego. “Generał Majdan”, “Jakby dołożyć czapkę z pióropuszem, to na Barbórkę mógłby spokojnie się wybrać”, “Bosman” – śmieją się. To nie pierwszy raz, gdy Majdan stał się obiektem żartów.
Radosław Majdan przez lata był bramkarzem z krajowymi sukcesami na koncie. Dwukrotnie zdobywał mistrzostwo Polski z Wisłą Kraków, z “Białą Gwiazdą” występował też w eliminacjach do Ligi Mistrzów oraz w Pucharze UEFA. Oprócz tego siedem razy zagrał w meczach kadry narodowej.
W maju 2010 roku piłkarz poinformował o zakończeniu kariery. Ale wciąż pozostał w sportowym światku. Objął funkcję rzecznika prasowego Pogoni Szczecin, czyli klubu, w którym zaczynał przygodę z profesjonalnym futbolem. Kilka miesięcy wcześniej mianowano go na dyrektora sportowego i kierownika drużyny Polonii Warszawa.
Od kilku lat Majdan jest komentatorem sportowym. Zresztą jeszcze za czasów bramkarskich zasłynął wypowiedzią przed kamerami, która do dziś uznawana jest za kultową, a nagranie – mimo upływu lat – wciąż bije rekordy popularności w sieci.
Chodzi o słynny wywiad Radosława po jednym z meczów Wisły Kraków. Piłkarz nie wiedział, że jest na wizji i w przypływie emocji powiedział nieco za dużo.
Szybko uświadomiono mu, że jego słowa słyszeli widzowie. Jak zareagował Majdan? Z dystansem i humorem. “A… No… Aha… To przepraszam państwa” – powiedział. Tę sytuację bramkarz przypomniał kiedyś na swoim profilu na Instagramie. “Wspomnień czar… Zdarzały się wpadki” – zażartował.
Teraz znów jest głośno o występie Majdan … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS